Strona 1 z 2

WROC Słabiej Widzący StevieWonder 8tyg Czeka Na Swego Anioła

PostNapisane: Nie paź 30, 2005 22:13
przez Lena
Wrzuciłam go do zbiorczego wątku o "moich" kociakach do wydania, ale to kot specjalny więc osobny wątek mu założę...

Zdjęć jeszcze nie ma, postaram się jednak o nie.

czarny kocurek - słabiej widzi - 8 tygodni, znaleziony w koszmarnym stanie jako 3tyg kocię na stacji benzynowej, z zaawansowanym KK, kończy już leczenie, niedługo do wydania, tylko do domu niewychodzącego, bo oczy po KK trochę zmienione, widzi ale ma ograniczone pole widzenia. Kontakt do opiekunow tymczasowych przeze mnie.

Wymaga jeszcze doleczenia troszkę, ale dom tymczasowy się tym zajmie i jak będzie gotów może iść do domu na stałe.

Czy ktoś zajmie się sierotką pokrzywdzoną przez los?

PostNapisane: Pon paź 31, 2005 5:58
przez Lena
Nowy dzien wstaje, a Stevie Wonder nadal nie ma domu!

PostNapisane: Pon paź 31, 2005 7:50
przez kota7
Ja podniosę, bo do słabowidzących mam słabość i do czarnych takoż :)

PostNapisane: Pon paź 31, 2005 8:45
przez Lena
Ja na razie dysponuje tylko relacją słowną na temat tego maluszka, ale zamierzam się umówić z opiekunami i obejrzeć go sobie "wprawnym okiem". Wtedy napisze Wam jak ja widze jego zachowanie, zdrowie i samodzielność. I oczywiście zrobie zdjęcia Steviego. ;-)

Sądze jednak że z racji swego problemu z oczami będzie to kot spokojniejszy, nie tak szalony jak niektóre. Więc może to zachęci kogoś kto właśnie kota o takim charakterze szuka?

PostNapisane: Pon paź 31, 2005 19:09
przez Lena
w gore

PostNapisane: Wto lis 01, 2005 11:20
przez Siean
do góry !!

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 9:10
przez Lena
sierotka czeka

PostNapisane: Czw lis 03, 2005 8:03
przez Lena
aktualne

PostNapisane: Czw lis 03, 2005 19:21
przez kiwi
Do gory!

PostNapisane: Czw lis 03, 2005 23:21
przez Lena
dotarlam wreszcie do lekarza co leczy tego kocurka i przez niego wreszcie dotre do tej babeczki co go przechowuje, uff, jutro to zalatwie...

PostNapisane: Sob lis 05, 2005 11:41
przez Wima
Trzymam kciuki z akocurka i domek :!:

PostNapisane: Sob lis 05, 2005 16:00
przez Lena
Rozmawiałam z lekarzem który leczy od początku kocurka. Jedno oczko jest do uratowania i będzie na nie widział. Drugie jest na straty - ślepe. Ale generalnie nie jest źle. Jeszcze cały czas to jedno oko jest na leczeniu, ale pan doktor powiedział, że nie widzi przeciwskazań, żeby poszedł do nowego domu jeżeli ktoś zechciałby go przygarnąć. Ma założoną książeczkę zdrowia i jest odrobaczony. I ma nie 8 tyg, ale skonczone 3miesiace.

PostNapisane: Nie lis 06, 2005 13:36
przez Dasia
leć na pierwszą stronę maleńki!

PostNapisane: Pon lis 07, 2005 10:00
przez Gość
Słabej widzi a może mocneij kocha?
Kto chce sie przekonać?

PostNapisane: Pon lis 07, 2005 14:26
przez Lena
na pewno kocha mocniej bo uratowane koty zawsze mocniej kochaja