Ptyś już w kochającym domku, prosze o zamknięcie watku

Ptys został podrzucony do ogródka mamy mojego TŻ-a, przez pewną Panią
Jest całkowicie zdrowym, slicznym małym około 2 misięcznym kocurkiem. Nazywa sie Ptyś
Kiedy go zabraliśmy był tam brudny,że po noszeniu go na rękach miałam całą brudną koszulke i ręce. Weterynarz powiedział,że siedział prawdopodobnie na jakimś węglu
Jest małym rozrabiaką, cały czas się bawi. Jest bardzo puchaty, kuwetkowy i przekochany. Kto pokocha małego Ptysia ? 








