Do wszystkich z Torunia i okolic

[Agn]

Napisałam to już w "Kotach". Ale powtarzam jeszcze tu. Proszę o domek, choćby tymczasowy, a jeśli się nie znajdzie właściciel - docelowy. Jestem z Torunia. Domek może być w okolicach. Kocur jest po wizycie u weta i dostał lek na świerzbowce. (mam drugą dawkę.) Jest to niewiarygodnie spokojny, przynajmniej trzyletni kocur, niestety niesterylizowany. Przybłąkał się do moich `zewnętrznych`, więc wiem na pewno, że nie jest z tej okolicy, daje się wziąć na ręce, założyć obróżkę - cierpliwie czekał ze mną godzinę u weta. Kot na razie korzysta z pokoju mojego syna, który wyjechał na zawody wspinaczkowe. jednak mamy cztery swoje koty i psa. (Nowy nie znosi psów). Bardzo proszę o jakiś kontakt tych, którzy mogliby mi pomóc.

[mircea]

Odpisałam Ci na Kotach - zmień tytuł wątku na bardziej konkretny, inaczej ciężko liczyć na to, że ktoś z Torunia akurat tu zajrzy

[Daga]

Agn, witaj na forum Nie ma sensu pisać tego samego na dwóch forach równocześnie, bo powoduje to tylko zamęt. Ponieważ wątek na Kotach jest nieco bardziej rozwinięty ten zamykam.