Kraków - buraska szuka domu

śliczna, młoda koteczka, znaleziona przez moją sąsiadkę pod koniec września. Początkowo myślałyśmy, że komuś zginęła, jednak do tej pory właściciel się nie znalazł - wobec czego wydaje się, że prawdopodobnie ją ktoś wyrzuci łz domu.
Jest słodką przylepką, miłą pogodną koteczką, kuwetkową i na pewno domową - bo czuje się u mnie jak u siebie. Z moimi kotami niezbyt chętnie, ale się dogaduje.
Kto ją zechce?

Jest słodką przylepką, miłą pogodną koteczką, kuwetkową i na pewno domową - bo czuje się u mnie jak u siebie. Z moimi kotami niezbyt chętnie, ale się dogaduje.
Kto ją zechce?

