młody kot, kastrat, oswojony, stracił dom prawdopodobnie po wyjeździe lub śmierci właściciela.
Od ok. miesiąca koczuje pod naszym blokiem chodząc za ludźmi, prosząc, aby go ktoś wziął.
Kot jest przyjacielski i bardzo oswojony, aż za bardzo jak na warunki życia w piwnicy.
pozdrawiam
Marzena Wielgosz
0-604277616
Warszawa
takiego maila dostal mój tato dzis, wiec pozwolilam sobie wkleić jego treść...
może ktoś się zakocha w tych wielkich ślicznych oczach



