wszystkie zainteresowane pierwsze mamy i ciocie informuje, ze noc przebiegla spokojnie
obudzilam sie o 6.30 i nakarmilam maluchy
najladniej ciagnie ze strzykawki bialasek, ale krowki dzis rano tez robily to calkiem profesjonalnie
najslabiej strzykawka idzie czarnej dziewczynce, strasznie sie przy niej denerwuje, nie potrafi zlapac ciagu
ale za to dziewczynka baaardzo ladnie je z palca

najladniej
pojadla tak, ze az zaczela w trakcie mruczec i pod koniec zasnela
krowki tez ladnie jedza z palca
bialasek mowi, ze on palce ma w nosie
jutro wystepy miseczkowe
wynioslam z lazienki to pudlo wiklinowe, w ktorym przyjechaly, bo ono dosc wysokie jest - ze wspieciem sie na nie sobie radza, ale potem spadaja z hukiem na podloge jak chca zejsc
byly zabawy i nieporadnie gonitwy
bialasek podgryzal czarnuszke
czarnuszka okazala sie jedynym kotem bojowym, bo kiedy Muczacza na nia nafukal, fuknela mu tez

i wyprezyla swoje watle cialko, gotowa do walki
po poludniu jedziemy pokazac sie naszej pani doktor