Strona 1 z 5

Małe czarne i kudłate już w domu. Nowe wieści :-)

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 17:48
przez Jana
Przyjechało toto do mnie. Siedzi w łazience i drze ryja, na rękach mruczy i nadstawia brzuszek do miziania.

Toto jest czarniejsze od nocy, ma przedłużony włos i lekko plaskawą mordkę (pers się przyplątał? :roll: ), jest tycie i chudziutkie, z wielkim brzusiem - pewnie obcy. Ma chyba ze 4 tygodnie i chyba jest dziewczynką. Oczka trochę chore, ale bez tragedii.

Zdjęcia są beznadziejne na razie (czarny kot + flesz = zdjęcie do niczego), ale jutro zrobimy ładniejsze.

Obrazek

Już jestem zakochana :twisted:

Komu, komu? :D

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 17:56
przez nezumi
..kudlate...CZARNE JAK NOC...jezu :crying:

Czemu nie moge sie dokocic...to niesprawiedliwe...
akurat kiedy przestalam wyc na sam widok czarnego kota, nie moge...

podomagam sie zdjec... :oops:

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 18:53
przez eurydyka
dzieki Jana za pomoc w przechowaniu malej, ktora miala byc kocurkiem a jest dziewczynka:)

ja teraz od pol godziny mam w domu na noc mieszanca sznaucera (jakis 7-mies) i sie zastanawiamy co z nim rano zrobic, psiak sie przyblakal na osiedle z samego rana, ochrona mi go do wieczora przechowala (ale to juz temat na dogomanie)

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 19:40
przez enigma
Zdjęcie nie jest beznadziejne, wręcz przeciwnie - jest zarąbiste!!!!
/ przepraszam za słowo/ :wink:

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 19:43
przez nezumi
Malo powiedziane...

Teraz juz calkiem wsiaklam... :(

Pozostaje milosc platoniczna i kciuki... I niech ja ktos szybko przygarnie lepiej...:(

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:07
przez moś
Ło matko :1luvu: jak mój Moś w dziecięctwie 8)

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:21
przez Jana
Dałam się małej czarnej powąchać, a ona... strzeliła mi baranka w nos 8O :lol:

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:27
przez agnes_czy
Matko, jaka cudna maskoteczka :kotek:
:crying: Ja chyba muszę zwiewać z tego forum :wink:
Bo nie mogę nie chciec mieć :cry: a nie mogę mieć :cry:

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:30
przez nezumi
agnes_czy to mamy ten sam problem...:(

Malusia jest piekna jak marzenie.
Jutro bedzie wiecej zdjec?... :oops:

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:40
przez * Edi G.M. *
Witam ,
Jeśli maleńka kicia jeszcze bez przydziału , to zapytam przyjaciółkę , czy chciałaby otarzeć łezki po swojej persiczce w futerko tego cudnego węgielka :love: .
Jej kicia odeszła za TM prawie trzy tygodnie temu w podeszłym już mocno wieku :(

Pozdrawiam
Edi i Ogonki

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:43
przez nezumi
No, wiedzialam :-)

Edi, pytaj i zdaj relacje.

A ja w takim razie mocno potrzymam kciuki :ok:

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:49
przez eurydyka
malutka uwielbia sie tulic i podgryzac troszke i lapka walnac:)

powinna z niej wyrosnac fajna przytulanka

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:52
przez * Edi G.M. *
Wysłałam link do tematu i jutro w pracy zapytam o wrażenia 8) .
Zobaczymy jutro 8)

Pozdrawiam
Edi i Ogonki

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 20:56
przez Jana
Jutro na pewno będzie więcej zdjęć.

Malutka jest przekochana, mruczy jak tylko widzi, że ktoś się zbliża. Nie chce myszek,nie chce piłeczek - chce wleźć na kolana człowieka i się przytulać. I nadstawia się, żeby jej brzuszekmasować (mocno zagazowany jest :( ). I patrzy głęboko i "miłośnie" w oczy :D

Jest przesłodka.

Edi - uprzedzam, ona nie będzie miała takiej sierści jak pers, ma przedłużone futerkoipuchate, ale nie jest długowłosa. Jutro będzieją lepiej widać.

PostNapisane: Czw paź 06, 2005 21:31
przez Gość
Jana :king: