Strona 1 z 8

Czarny mały Toś szuka domu. ELBLĄG. Od str. 5

PostNapisane: Śro paź 05, 2005 21:35
przez kordonia
Jakiś czas temu mielismy u siebie w domu cztery małe kotki, zwane Plagami elbląskimi. Były to Głód, Pomór, Zaraza i Wojna, które po leczeniu i odchowaniu znalazły naprawdę dobre domki i dziś są bardzo szczęśliwe.
Niestety, ich mamusi nie udało nam się złapać na sterylkę, i okazało sie, ze niedawno przyprowadziął ona w to samo miejsce, co poprzednio kolejne maluchy :(
I tak Plagi II wylądowały u nas. Są trzy, ale jest jeszcze czwarta Plaga, która nie daje się uparcie złapać.
Tymczasem maluchy już po przeleczeniu kataru zrobiły się cudownymi małymi kulkami. Charakterki mają typowo plagowskie- sa niesamowitymi mruczankami i przytulankami. Zachowuja sie dokładnie jak poprzednie towarzystwo, tj. non- stop chcą siedzieć na człowieku :D .
Nazywają się Mord, Grabież i Pożoga (niestety, Grabiez nie będzie miała jednego oczka- było tak chore, ze raczej sięnie da uratować :( Ale i tak jest piękna i cudowna.

MORD:
Obrazek Obrazek

GRABIEŻ:
Obrazek Obrazek Obrazek

POŻOGA:
Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro paź 05, 2005 21:56
przez Elżbieta P.
Łojezu - jakie CUDA !!!!
Złap koniecznie czwartego i niech będzie Kataklizm.

PostNapisane: Śro paź 05, 2005 22:17
przez kordonia
Czwarty już ma imię: Gwałt :oops: Tylko jest zbyt sprytny, ale ciągle próbujemy.

PostNapisane: Śro paź 05, 2005 22:20
przez Mysza
Ale gwałt to nie plaga :twisted:

Może Tajfun? ;)

PostNapisane: Śro paź 05, 2005 22:21
przez Fleur
piękne kulki, super imiona :)

PostNapisane: Śro paź 05, 2005 22:32
przez kordonia
Mysza pisze:Ale gwałt to nie plaga :twisted:

Może Tajfun? ;)


A jak to nie ;) ? Jak mord to plaga, to i gwałt też, a co :lol: No pasuje do chłopaka to imię, no (chociaż na dobrą sprawę, to nawet nie wiem, czy to chłopak- wiem tylko, ze jest cały czarny :) ).

Szkoda, że nie dał się złapać, bo przy okazji szukania domu dla czarnego Tapicera mieliśmy kilka telefonów własnie o czarne koty). I w ogóle martwię się o Gwałta, bo ma tez wyraźnie chore oczy :(

PostNapisane: Sob paź 08, 2005 19:48
przez kordonia
Od wczoraj mamy w domu rownież Gwałta. Opierał sie wszelkim organizowanym przez nas i przez Karmicielkę łapankom, ale wczoraj został wzięty z zaskoczenia :)
Jest cały czarny, oczy na szczęście całe, tylko trochę ropiejące (spadł mi z tego powodu kamień z serca), jest chłopakiem :)
I teraz dopiero mam możliwość porównania jak dobre warunki i dobre jedzonko wpływają na wzrost i rozwoj takich maluchow. Pamiętam, kiedy braliśmy pierwsze trzy Plagi, Gwałt nie róznił się od nich wielkością. Teraz, po tym jak one już 11 dni siedzą w dobrobycie u nas, Gwałt jest dwa razy do rodzeństwa mniejszy. Ale myślę, ze szybko to nadrobi.
Na razie Gwalt myśli, ze jest dziki, i że nie lubi ludzi, ale dziś sam nie rozumiejąc dlaczego, rozmruczal się na moich kolanach (zreflektował się po 10 minutach, strzelil mnie łapką po ręce i zwiał :lol: ).
Pozostałe Plagi natomiast to oczywiście cuda do sześcianu :D Wiszą na nas całe dnie, przytulanki jedne :)

PostNapisane: Sob paź 08, 2005 19:58
przez kordonia
Oprócz Plag mamy też w domu do oddania jednego Lalu.
Kotek zadziwia nas swoją niezwyklą łagodnością i grzecznością. Bo my jesteśmy przyzwyczajeni do tego, ze kot to jest żarłok, złodziejaszek i niedobrota. Natomiast Lalu jest grzeczny, opanowany, zrównoważony, jedzenie zjada powoli, niełapczywie, nie niszczy, nie broi, mruczy, przytula się, jest delikatny. No i co tu dużo mówić- jest prześliczny. My w ogóle uwielbiamy kotki "z grzywką", ale ten ma wyjątkową twarzyczkę. Naprawdę żałujemy, ze u nas już komplet :(
Poza tym Lalu musi znaleźć dobry domek, bo jest zbyt delikatny do naszych harpii :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

Thanks to ImageShack for Free Image Hosting

PostNapisane: Sob paź 08, 2005 20:00
przez Beliowen
Jak ja lubie Twoje watki, Kordonia :D

Kciuki za domki dla drugiego kompletu Plag :ok:

PostNapisane: Nie paź 09, 2005 13:10
przez Iśka
:ok: za domki dla Plag i pluszowego Lalu :D

PostNapisane: Nie paź 09, 2005 20:08
przez kordonia
Trzy pierwsze Plagi są w coraz lepszej formie- są grube (Mord dostał nawet przezwisko "Kwadrat" ze względu na swój wygląd), odważne i wesołe. Myślę, że w nastepnym tygodniu uda mi się je zaszczepić, i będą szukać domków.
Lalu= cudo. TŻ zakochuje sie w nim coraz bardziej :) Tak, ze szybko trzeba znaleźć mu dom :roll: :)

Tylko biedny Gwałt jest chory- martwię się do niego- ma biegunkę i jest bardzo osłabiony. Dostaje Nifuroksazyd, i kroplówki :( Siedzi sam w łazience, wychudł i zmalał :(

PostNapisane: Nie paź 09, 2005 20:12
przez enigma
Maleństwo, nie wygłupiaj się, zdrowiej szybciutko!

PostNapisane: Nie paź 09, 2005 20:17
przez nezumi
No tak..wsrod plag to zawsze musi byc jakis martwiacy czlowieka i chorujacy element..

Ale przeciez Zarazce sie udalo, wiec i Gwalcikowi sie uda. Nie ma innej opcji.

Zadnych odstepstw! Mam nadzieje ze mnie czarny diabel slyszy...

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 11:25
przez nezumi
podrzuce maluchy bo na trzeciej stronie trudno je bedzie zauwazyc...

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 11:57
przez eve69
kordonia pisze:Oprócz Plag mamy też w domu do oddania jednego Lalu.
Kotek zadziwia nas swoją niezwyklą łagodnością i grzecznością. Bo my jesteśmy przyzwyczajeni do tego, ze kot to jest żarłok, złodziejaszek i niedobrota. Natomiast Lalu jest grzeczny, opanowany, zrównoważony, jedzenie zjada powoli, niełapczywie, nie niszczy, nie broi, mruczy, przytula się, jest delikatny. No i co tu dużo mówić- jest prześliczny. My w ogóle uwielbiamy kotki "z grzywką", ale ten ma wyjątkową twarzyczkę. Naprawdę żałujemy, ze u nas już komplet :(
Poza tym Lalu musi znaleźć dobry domek, bo jest zbyt delikatny do naszych harpii :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

Thanks to ImageShack for Free Image Hosting


bardzo Ciapowaty kotek
taki w sam raz :wink: