Matowo szary Tolek z Łodzi (już w nowym domku)

Znalazłam ją jak wychodziłam z pracy. Siedziała na drzewie pod którym szczekały dwa psy szczute przez meneli. Zabrałam ją do siebie, była tragicznie wymęczona i spała, spała, spała. Teraz juz się rozbrykała i szaleje. Ma prawie 6 tygodni. Jej grzbiet jest matowo szary, a brzuszek jasnoszary w cetki. Ma mięciutką angorkowatą sierść. Musiała mieć jakąś rasową prababcię
Tola zostanie oddana do nowego domku odrobaczona i zaszczepiona.
A oto mała Tola:


A oto mała Tola:
