Łaciate rodzeństwo, czyli Klimek i Klementynka, mają ok.6cm-cy, są wysterylizowane, po pirewszym szczeieniu, zdrowe - to wszystko ważne przy łączeniu kociaczków.
Klementynka jest spokojniejsza, Klimek bardzo rezolutny i ciekawski, oba przytulaski, mają mięciutkie, angorkowate futerka, Klementunka dłuższe.
U mnie w domu trochę (ale tylko trochę) boją sie Pusiuni, która je z lekka łapkuje,, jak zajmują jej miejsca - zwłaszcza Klimek się wpycha, Klementynka dopiero za nim, Pusiunia da po głowie, kociaki wezmą, miejsca nia zwolnią
Z drugą rezydentką Szarotką ganiają się ku obolnemu zadowoleniu
Nie są agresywne, przyzwyczajone do innych kotów, sądzę, że z Twoim kotkiem szybko by się zaprzyjaźnili.
Kotki są w Łodzi, mogę je dowieźć.