Budrys - nie dajmy stracić mu nadziei - ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2005 9:22 Budrys - nie dajmy stracić mu nadziei - ma dom

Budrys przeżył już jeden dramat, odszedł jego opiekun. Teraz przeżywa drugi, został oddany do schroniska. Nieufny, trzyma się z daleka od innych kotów, jest tam od 15 września nie rozumie, dlaczego trafił do takiego miejsca. Na razie jest zdrowy, nie wiadomo jak długo, tęskni za swoim człowiekiem, jeszcze ma nadzieję, że go zabiorą, lecz lada chwila może się poddać.

Jest niesamowity, pogłaskany, dopomina się dalszych pieszczot i zaczyna mruczeć, ma dopiero 3 lata. Jest pięknym i naprawdę dużym kocurem.

ObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Śro wrz 28, 2005 8:20 przez iwcia, łącznie edytowano 1 raz
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw wrz 22, 2005 15:20

Piękne kocisko. Kciuki za dobry domek.
Gość
 

Post » Pt wrz 23, 2005 9:47

Cudny kocur..Podnoszę.

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 23, 2005 20:39

noo, kocur jest wyjątkoowy... spieszcie się, bo uszczęsliwi kogoś innego :)
Gość
 

Post » Pt wrz 23, 2005 20:47

no dzielny piękny kot
podnoszę :)

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pt wrz 23, 2005 21:24

A czy Budrysek jest wykastrowany??

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Sob wrz 24, 2005 13:18

hop Budrysku, każdy kot zasługuje na miłośc, a koty ze schroniska są tak bardzo oddane, do odchuchania, wyleczenia, na pewno, ale oferują dozgonną miłość.
Kazdy dzieńm dla niego spedzony tam to koszmar.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 24, 2005 19:49

Budrys jest wykastrowany, zadbał o to jego poprzedni właściciel.

Jego starsza siostra już zalazła dom, ale ona miała więcej szczęścia dostała od losu piękne umaszczenie, a Budys jest buraskiem o oliwkowym odcieniu.
Może ktoś pokocha takiego zwyklego buraska, ale bardzo miziastego. :)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob wrz 24, 2005 22:14

Budrys jest slicznym kocurem filozofem!
Wyglada tak powaznie :)
Przypomina mi mojego filozofa Junga - jakbym miala miejsce na 4tego to bym wziela - ale zostalam ograniczona - 3 albo rozwod...
Taki kocury to szczegolnie kochaja swoje panie - az partnerzy pan sa zazdrosni! :wink:
Szczescia kochany przystojniaku!
Ania

Frankie

 
Posty: 1054
Od: Nie wrz 04, 2005 13:44
Lokalizacja: Oz albo jakies lotnisko...

Post » Nie wrz 25, 2005 0:08 Budrys

przesliczny ten Budrys tak mi go żal,podobny jest do mojego Alfa tylko dużo wiekszy.Domku znajdz się :!: Też bym go wzieła gdyby nie mój mąż.Mam dwa koty twierdzi że to wystarczy.Ale myśle ze musi jakiś czas minąc i wtedy się dokoce jakąs sierotką.ten Budrys nie daje mi spokoju od dłuższego czasu.,byłabym spokojna gdyby miał już domek.
Kasia

kawa007

 
Posty: 60
Od: Wto cze 21, 2005 22:33
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie wrz 25, 2005 14:46

a ja wiem, kto kocha Budrysa 8)
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2005 23:08

Budryś-Ty to masz szczęscie :) WSZYSTKIEGO DOBREGO kocie 8)
Gość
 

Post » Pon wrz 26, 2005 7:10

No???? Poprosimy o jakieś szczegóły!!!! :twisted:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon wrz 26, 2005 7:15

Narazie nie zapeszamy, będziemy robić test na białaczkę.
Trzymajcie kciuki aby wszystko było dobrze.
Gość
 

Post » Pon wrz 26, 2005 7:51

:ok:
Będzie dobrze!!!!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości