PROŚBA O wsparcie-JEDZENIE DLA KOCIĄTEK!!

Zwracam się z gorącą prośbą o pomoc...W tej chwili mam pod opiekuą kilka bezdomnych kociaczków, jeden został znaleziony na ulicy i cudem odratowany, teraz walczy o oczko, drugi wyskoczył przed samochód i jest leczony - potrzebuje specjalnej karmy, 3 pozostałe zostały zaropaczone wzięte z piwnicy.
Bardzo chciałam im pomóc, lecz to mnie trochę przerosło zwłąszcza że nagle dodatkowo pojawił się w domu bezdomny szczeniak i teraz brakuje mi już pieniędzy na JEDZENIE dla tych małych istotek...nie wiem co robić...na dodatek 2 kociaki muszą dostawać leki, min SCANOMUNE, które kosztuje ponad 50 zł, jeden musi mieć co tydzień robione badania krwi, a to wszystko kosztuje...kosztuje naprawdę dużo...
PROSZĘ - POMÓŻCIE TYM MAULCHOM!!najbardziej potrzebne jest teraz JEDZENIE...no i pieniążki na badania...
jeżeli ktoś mógłby pomóc, a nie jest z Warszawy i chciałby przekazać jedzonko dla maluszków, to poproszę może o wpłatę na konto lub wysyłkę, zdjęcia kociaczków umieszczę w najbliżym czasie, i szczeniaczka też;)
64114020040000330233822317
Bardzo chciałam im pomóc, lecz to mnie trochę przerosło zwłąszcza że nagle dodatkowo pojawił się w domu bezdomny szczeniak i teraz brakuje mi już pieniędzy na JEDZENIE dla tych małych istotek...nie wiem co robić...na dodatek 2 kociaki muszą dostawać leki, min SCANOMUNE, które kosztuje ponad 50 zł, jeden musi mieć co tydzień robione badania krwi, a to wszystko kosztuje...kosztuje naprawdę dużo...
PROSZĘ - POMÓŻCIE TYM MAULCHOM!!najbardziej potrzebne jest teraz JEDZENIE...no i pieniążki na badania...
jeżeli ktoś mógłby pomóc, a nie jest z Warszawy i chciałby przekazać jedzonko dla maluszków, to poproszę może o wpłatę na konto lub wysyłkę, zdjęcia kociaczków umieszczę w najbliżym czasie, i szczeniaczka też;)
64114020040000330233822317