Strona 1 z 1

szylkretowa CKotka Lonia- mrucząca i mięciutka - MA DOMEK!:)

PostNapisane: Sob wrz 17, 2005 22:49
przez janykiel
Obrazek

http://upload.miau.pl/1/27178.jpg
http://img176.imageshack.us/img176/2963/lonia0xp.jpg
http://upload.miau.pl/1/21532.jpg

Lonia została przyjęta 03.07. w wieku ok. 7 tygodni wraz z rodzeństwem wyrzuconym na parking.
Jest bardzo wesołą koteczką, która uwielbia skupiać na sobie uwagę, być dopieszczana. Jest delikatna, uwielbia czułości i delikatne głaski. Zdjęcia nie oddają jej uroku i urody.
Lonia jest kocim rozrabiaką. Nie przepuści żadnej okazji. Kocha biegać, bawić się zabawkami, ubóstwia gonitwy z innymi kotami. A przy tym jest kotką niezwykle wrażliwą. Lubi, kiedy podchodzi sie do niej łagodnie i z czułością. Ludzki głos, spokojny ton działają na nią jak najlepszy wabik...:D :D :D

Lonia ma urodę, którą można określić chyba tylko jednym słowem - "maskotka". Niesamowicie okrągłe oczka, puchata sierść, mięciutka i milutka w dotyku, w połaczeniu z niezwykłym umaszczeniem sprawiaja, że na Lonię można patrzeć godzinami. :roll: :roll: :roll: Do tego Lonia ma budowę dość zwartą, można rzec, że jest solidnie dosyć zbudowana, co zwiększa efekt wizualnej "misiowatości". Cacko.

Lonia jest nieco niezależna, ale nie stroni od człowieka. Wręcz przeciwnie - potrafi docenić jego uwagę i odwdzięczyć się za troskę i czułość. To typ kota, który włącznik mruczenia ma na całej powierzchni ciała tuż pod skórą i nie oszczędza na mrumrach!:D:D:D

Ten kto, ją przygarnie, niechybnie się o tym przekona!:D:D:D:D

Lonia korzysta z kuwetki. Została odrobaczona 03.07.05. Strongholdem, Pratelem 16.07.05, Strongholdem 20.08.05. Zaszczepiona Fel-O-Vax`em IV.

Lonią wirtualnie opiekuje się p. Stanisław:D:D:D

Obecnie jest u Cioci Chiary i Wujka Maćka w tymczasowym domu, w którym czeka na docelową adopcję :) DZIĘKUJEMY!:D:D:D

Ps.
Informacje o wszystkich kociętach CK, ich wirtualnych opiekunach oraz bieżące informacje z kocięcego frontu znajdziesz klikając na poniższy banner:
Obrazek

PostNapisane: Sob wrz 17, 2005 23:32
przez kocia mama Agatka
Rzeczywiscie cudenko :love: A jakie ma fajne imie 8) Loniu skabie trzymam mocno kciuki za kochajacy domek dla Ciebie :ok: :ok:

PostNapisane: Pon wrz 19, 2005 9:09
przez dziiiiikiiii koooooooot
Lonia leży na drugiej stronie
trzeba podnieść Lonię 8)

PostNapisane: Pon wrz 19, 2005 11:07
przez Evika
Szkoda, ze jest tak daleko :-( Chyba bym uległa..

PostNapisane: Pon wrz 19, 2005 16:03
przez ryśka
Dziś o 20 potrzebne mocne kciuki 8)

PostNapisane: Pon wrz 19, 2005 18:14
przez Myszka.xww
juz zaczynam :ok:

PostNapisane: Pon wrz 19, 2005 19:32
przez Chiara
Bardzo miła pani zaadoptowała Lonię. Sympatyczna, wzbudzająca zaufanie i pełna współczucia dla zwierząt. Dużo szczęścia koteczku :)

PostNapisane: Pon wrz 19, 2005 23:35
przez karolian
super :D

PostNapisane: Wto wrz 20, 2005 7:35
przez ryśka
Chiara, jestem Ci bardzo wdzięczna za opiekę nad Lonią i Moccą. Współpraca z Tobą to czysta przyjemność. :1luvu:

PostNapisane: Wto wrz 20, 2005 8:01
przez Mysza
Super :) !!!

A jak "moja" śliczna Mocca?

PostNapisane: Wto wrz 20, 2005 8:13
przez ryśka
Chiara mówi, że to łobuz straszny :lol: :lol:

PostNapisane: Wto wrz 20, 2005 8:43
przez Mysza
ryśka pisze:Chiara mówi, że to łobuz straszny :lol: :lol:

:1luvu:
Ja nie rozumiem, że jej nikt nie chce :roll:

PostNapisane: Wto wrz 20, 2005 18:14
przez Chiara
Mysza pisze:Super :) !!!

A jak "moja" śliczna Mocca?


Całkiem dobrze się bawi. Ćwiczy skoki i pływanie w zlewie. Jest w każdej szafce, w każdej torbie, w każdej szufladzie. Jest wszędzie. Niczego się nie boi. Jest całkowicie zaabsorbowana człowiekiem i liczy na wzajemność. Mruczy bez przerwy. Łasi się i tuli. No i chyba się zakochała w Maćku, bo go nie odstępuje na krok, rzucając mu się na szyję. Umie robić tajski masaż. I jest ładna :)