Miau.PL

Około trzech tygodni temu przybłąkała się bura koteczka i zamieszkała przy Domu Studenckim P.P. Czy komuś może z okolicy Rataj zaginęła taka koteczka? Jest to kot 100% domowy bardzo przytulasty wywala brzusio jak tylko sie ją pogłaska. Bardzo delikatnie sie bawi udaje że będzie gryźć a tylko delikatnie łapie ząbkami. Jest tutaj dokarmiana ale niedługo zima i będzie jej ciężko. Pytałam znajomych czy nie wzięliby jej ale nie znalazłam chętnego. Może ktoś zechciał by ją adoptować wygląda na młodą kotulkę.

Podnoszę nikt tu nie zagląda. Wiem że burasie nie są na topie, ale bardzo mi jej szkoda. To bardzo miła, łagodna koteczka. Może jednak ktos się zainteresuje.

Hop kotunia może ktoś do ciebie zajrzy

kotulka hop do góry może jednak...

Moze zdjecia pomoga. Jak sie widzi kota to inaczej sie podejmuje decyzje.
No i ogloszenia nie tylko tu, ale na innych forach i stronach w necie
I jeszcze mozna papierowe ogloszenia wieszac.

I trzymam mocno Domek sie na pewno znajdzie

Ze zdjęciami to będzie trochę kłopotu ponieważ nie mam aparatu. Koteczka jest najzwyklejszą buraską dosyć duża jak na kotkę.Ma sliczny pomarańczowy nosek. Nie samowicie ufna do każdego podchodzi i daje się głaskać. Trochę się obawiam że jak będzie taka ufna to może się to dla niej źle skończyć. Jeśli by znalazł się ktoś chętny na taką przytulastą kotkę to służę transportem i będę partycypować w kosztach obsługi weterynaryjnej. Kciuki za domek jak najbardziej się przydadzą.

Safiori czy dostalas moje pw?

tak dostałam i odpisałam ale nie wiem czy wszystko dobrze zrobiłam

safiori pisze:Ze zdjęciami to będzie trochę kłopotu ponieważ nie mam aparatu.

Może pomogę? Mam aparat i chętnie porobię fotki Burasce.

AnetS chętnie skorzystam z twojej pomocy napisz tylko kiedy będziesz miała czas i chęci.

Dzisiaj jak odchodziłam z pracy do domu Burasia za mna biegła i była bardzo zawiedziona że ją zostawiam. Ona bardzo chce mieć swojego człowieka. Jest przesympatyczna nie rozumiem jak ktoś mógł się pozbyć tak milusińskiego kotucha.

safiori pisze:AnetS chętnie skorzystam z twojej pomocy napisz tylko kiedy będziesz miała czas i chęci.

Może jutro jak skończysz pracę? Napisz mi, o której bedziesz gotowa, ja mam popołudnie wolne. Możemy się spotkać np. koło Polibudy na Piotrowie (parking przed budynkiem nr3) albo gdzieś w tych okolicach.
Nie ma co tracić czasu...

Pozdrawiam!

No jasne, dawajcie dziewczyny zrobic fotki i ogloszenia porozklejac w poblizu Twojej pracy.. anuz sie ktos znajdzie.. i ja przygarnie..

Burunia się przypomina i nadal czeka na dom.

Jak juz beda te zdjecia i nie bedzie chetnego do zrobienia ogloszenia to ja moge zrobic. Nie wyrywam sie jednak ze swoja oferta bo nie umiem sobie poradzic ze wstawienie ogloszenia na forum