Strona 1 z 1

starsza kotka PILNIE szuka domu- Warszawa

PostNapisane: Czw wrz 01, 2005 16:13
przez Gość
12-letnia bura wysterylizowana koteczka, posiadająca wszystkie szczepienia, PILNIE szuka nowego domu. Jej opiekunka wyjeżdża 12.09. na stałe za granicę i kici grozi azyl :(
Tel. 812 64 31, 0500 409 679

PostNapisane: Czw wrz 01, 2005 16:25
przez Klaudia
Po 12 latach właścicielka nie pokwapi się, aby znaleźć dom.. najlepszy z najlepszych dla kotki, z którą spędziła tak duży kawał czasu, tylko zamierza oddać do azylu :?: bo z postu wynika, że bierze to w ogóle pod uwagę :? mam nadzieję, że to tylko chwyt na litość, a nie prawda :evil:

PostNapisane: Czw wrz 01, 2005 17:51
przez VeganGirl85
to mój post, zapomniałam się zalogować :oops: niestety, właścicielka BIERZE to pod uwagę, ogłoszenie daję z ramienia tegoż azylu... Chciałabym, aby kicia trafiła z domu do domu...

PostNapisane: Czw wrz 01, 2005 19:14
przez covu
ja ku**** przepraszam...
po 12 latach wspolnego zycia??!!

bieeeednaaaa kicia. jesli ktos sie nad nia nie zlituje to ona w tym azylu umrze z tesknoty...

i to sie nazywa ludzka wdziecznosc... zwierze nigdy by nie opuscilo wlasciciela po 12 latach tylko dlatego ze w niemczech jest fajna praca, lepsze zarcie czy cos...


licze ze kiciunia znajdzie domeczek...

PostNapisane: Czw wrz 01, 2005 20:01
przez Ragga
Macie racje że szlag Was trafia na beznadziejną właścicielkę!
Opiekunka jest bez serca, ale to teraz nie ważne.
Istotne jest aby jej koteczka znalazła normalny dom.
W przytułku po prostu umrze :(

PostNapisane: Pt wrz 02, 2005 14:52
przez VeganGirl85
Ragga pisze:Macie racje że szlag Was trafia na beznadziejną właścicielkę!
Opiekunka jest bez serca, ale to teraz nie ważne.
Istotne jest aby jej koteczka znalazła normalny dom.
W przytułku po prostu umrze :(

Może nie umrze, bo zapewniamy kotom jak najlepsze warunki... ale nawet najbardziej super-hiper-extra schronisko nie zastąpi prawdziwego domu... :(