Strona 1 z 1

Piekność z Zamościa...

PostNapisane: Wto sie 30, 2005 23:44
przez Kasia D.
Siedziała sobie na pasie zieleni dzielącym dwie jezdnie. I miała nieprawdopodobne szczęście bo jezdnią tą jechała Monika, moja znajoma.
A Monika to taki dobry człowiek, który pochyli się nad każda istota w potrzebie. A juz nad zwierzęciem-obowiązkowo.

Koteczka dała się wziąc na ręce i zanieść do samochodu oraz spokojnie przejechała 100km do Lublina.
Zamieszkała u Moniki, która pieje z zachwytu nad kicia: jaka to cudowna, ciepła, mądra, kochana kotka. Jak szuka pieszczot, jak wchodzi do łóżka i przytula nosek do twarzy Moni lub jej TZta. Jak grzecznie trafia do kuwetki i jak wcale nie wybrzydza przy jedzeniu.
Jak mruczy i odsłania brzuszek do miziania...
Ma 4 miesiące...

Szukamy kotce super domu. Zobaczcie jaka jest sliczna i jak mądrze patrzy...
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro sie 31, 2005 7:47
przez Wawe
Piękna ta Piękność. :D :D :D
Ubóstwiam buraski z białym podwoziem. :D :D :D
Niech szybciutko znajdzie dobry domek. :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Śro sie 31, 2005 8:10
przez Ada
Monika jestes :1luvu:
i kciuki za domek :ok:

PostNapisane: Śro sie 31, 2005 10:49
przez zielony
zdjęcia mi sie nie pokazują.. wam też ?

PostNapisane: Śro sie 31, 2005 10:53
przez Kasia D.
zielony pisze:zdjęcia mi sie nie pokazują.. wam też ?

U mnie ok. 8O

PostNapisane: Śro sie 31, 2005 10:57
przez LimLim
U mnie też OK.

Re: Piekność z Zamościa...

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 8:03
przez Gość
hopsa

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 10:39
przez Yoasia
w górę

PostNapisane: Nie wrz 11, 2005 20:20
przez Gość
jakieś wieści o pięknotce?

PostNapisane: Śro wrz 14, 2005 7:29
przez Gość
śliczna jest... nadal nikt jej nie chce? :(