Miau.PL

Szukam dorosłego kota, spokojnego, niewychodzącego, który zniósłby bez uszczerbku na zdrowiu psychicznym początkową walkę z moją roczną kotką. A gdyby był kotką/kotem pieszczochem miałby komplet zalet:-)

no jak ma być miazisty to konieczne Przytulankę

z tego wątku Są i zdjęcia przepięknej panny
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31240

Zajrzyj do wątku Bazylka
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=30681

Mufka http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=29 ... ght=muffka

lub

Mistral:
http://upload.miau.pl/1/21940.jpg
http://upload.miau.pl/1/21941.jpg
http://upload.miau.pl/1/21942.jpg

Przytulanka jest wspaniała, ale pisałaś, że boi się innych kotów. Wiem, że w tym przypadku początki będą trudne - mieliśmy "na przechowaniu" kota, który jeden tydzień spędził pod łóżkiem, a drugi na szafie... Czy Przytulanka to zniesie?

Bazyl jest niestety daleko - jestem z Wrocławia.

Lublin blisko

Niniel pisze:Bazyl jest niestety daleko - jestem z Wrocławia.

nie patrz na odległość, do dobrego domku Bazyl pojedzie choćby na koniec świata

Myślimy o tym samym Lublinie?;-)

Skontaktuj się z miki lub Kulką - dziewczyny szukają kotom domów we Wrocławiu, mają ich zawsze wiele. W profilach dziewczyn są ich maile.

http://www.kocie-zycie.prv.pl

Niniel pisze:Myślimy o tym samym Lublinie?;-)

jak się juz zdecydujesz na kota z Lublina, to zorganizujemy transport łaczony-zawsze się coś wymyśli. i to nie tylko z Lublina. Koty z Forum przejeździły juz całą Polske

Muszę mądrze i nieodwracalnie wybrać. Ryśka, dziękuję i dzięki "kociemu życiu" mamy kotkę.

Tak to jest jak się człowiek śpieszy - nadal szukam, dzięki "kociemu życiu" jest kotka rezydentka. I przy okazji przypisałam Myszy aurorstwo wątku o Przytulance - przepraszam.

kameo pisze:

Niniel pisze:Myślimy o tym samym Lublinie?;-)

jak się juz zdecydujesz na kota z Lublina, to zorganizujemy transport łaczony-zawsze się coś wymyśli. i to nie tylko z Lublina. Koty z Forum przejeździły juz całą Polske

Do Krakowa moge dowieźć a z tamtąd juz pini1 kursuje do Wrocka.

Widzę, że koty z Lublina to maluchy, a ja szukam dorosłego kota. Jak koty znoszą podróże na takich dystansach?

Mam do adopcji ślicznego kocurka, jest strasznie przytulaśny i do tego wspaniale reaguje na kocie szalone damy , które go zresztą uwielbiają .
Zdjęcia mogę dołączyć, ale dopiero wieczorem
Aha ma troszkę ponad 3 m-ce, mam nadzieje, że nie jest zbyt młody