Strona 1 z 1

Piękne kocięta, TRIKOLORKI i nie tylko poszukują domów!!!

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:40
przez magda**
Witam!
Słuchajcie u mojego chłopaka w (byłej) pracyokociła się kotka :(
Maluchy są przepiękne, niestety nie znam ich płci :oops:
Za to wiem napewno, że jak najszybciej muszą trafić do nowych domów. W tej chwili maja koło dwóch miesięcy, więc można je już oddzielić od matki. Tam niestety nie mają najlepszych warunków - są potwornie brudne - to nie miejsce dla takich śliczności. Kotki znajdują się w Trzebini (jakieś 40 km. od Krakowa)
Wklejam zdjęcia, niestety są one raczej kiepskie :(

http://upload.miau.pl/1/25639.jpg

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:42
przez Bast
Kotki piękne :D:D:D
Trzymam kciuki za domki.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:43
przez magda**
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:44
przez magda**
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:48
przez Myszka.xww
Witaj
zamien prosze zdjecia na linki, bo sa za duze i nic nie widac. (Opcja "zmien" w prawym gornym rogu postu)

Czy kotka zostanie wykastrowana?


I kocieta mozna oddzielic od matki jak maja minimum 10 tygodni. Najlepiej jak maja ok. 3 miesiecy.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:48
przez magda**
Przepraszam ale zdublowało mi się :?

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:51
przez Klaudia
Piękne :D trikolorki to na pewno panienki, mają szczęście, że są z takim umaszczeniem, łatwiej znaleźć domki takim pięknotkom.
Ogłoszenia powieszone gdzie się da?
3mam za domki :ok:

ps-dobrze by było troszkę odchuchać je w domu i odrobaczyć, ale myślę, że domki się znajdą :)

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:52
przez magda**
Bardzo bym chciała aby kotkę wysterylizowano, ale obawiam się, że nie będzie miał kto się tym zająć :x
Ja w przyszłym miesiącu będe sterylizować swoją sunie, a jestem tylko studentką i nestety nie stać mnie na sfinansowanie operacji także kotce :(

Nie bardzo znam się na kotach, psy można oddzielić od matki gdy skończą 8 tygodni - myślałam, że z kociętami jest tak samo :oops:

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 10:55
przez Klaudia
Jest możliwość sterylizowania dzikich kotek na koszt miasta/gminy, albo po kosztach, tylko musisz zorientować się gdzie w Twojej okolicy.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 11:02
przez magda**
Moja Mama pracuje w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii poproszę żeby się zoriętowała czy coś da się zrobić w sprawie sterylizacji. Tylko co z kocicą po zabiegu, przecież tam nie wróci, nikt nie zaopiekowałby się nią należycie :( Do siebie wziąść jej nie mogę, ponieważ mam psa :?
Może ktoś zechce kotke adoptować??? Nie mam niestety jej zdjęć, ale jest słodka, biało ruda (przewaga białego).

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 11:11
przez Klaudia
magda** pisze:Moja Mama pracuje w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii poproszę żeby się zoriętowała czy coś da się zrobić w sprawie sterylizacji. Tylko co z kocicą po zabiegu, przecież tam nie wróci, nikt nie zaopiekowałby się nią należycie :( Do siebie wziąść jej nie mogę, ponieważ mam psa :?
Może ktoś zechce kotke adoptować??? Nie mam niestety jej zdjęć, ale jest słodka, biało ruda (przewaga białego).


Dowiedz się dowiedz :)
Jeżeli kotka jest ufna, nie boi się ludzi, to może nawet bezpieczniej byłoby dla niej gdyby zamieszkała w domu. Możesz spróbować poszukać jej domu, coprawda dorosłemu kotu jest trudniej, ale jeżeli się postarasz to powinno się udać.
Wysterylizowaną koteczkę można wypuścić chyba już po kilku dniach, na poczatku można ją przetrzymać choćby w łazience. Ale tu muszą się wypowiedzieć osoby sterylizujące dziczki.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 11:13
przez Myszka.xww
magda** pisze:Bardzo bym chciała aby kotkę wysterylizowano, ale obawiam się, że nie będzie miał kto się tym zająć :x
Ja w przyszłym miesiącu będe sterylizować swoją sunie, a jestem tylko studentką i nestety nie stać mnie na sfinansowanie operacji także kotce :(

Zapytaj Twojej Mamy, a nuz widelec ktorys z wetow zgodzi sie ciachnac po kosztach.
Niestety, kociat jest masa (zapraszam na kociarnie), dlatego trzeba kastrowac.

Nie bardzo znam się na kotach, psy można oddzielić od matki gdy skończą 8 tygodni - myślałam, że z kociętami jest tak samo :oops:
Roznia sie troche rozwojem psycho-fizycznym i behawiorem ;)


Kotke mozna kastrowac u weta, ktory kastruje dziczki. Zaklada sie wtedy szew wewnetrzny i w zasadzie na drugi dzien kocica jest gotowa do wypuszczenia.