Strona 1 z 1

szukam beżowego kociaka- już nieaktualne

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 0:06
przez leeloo26
Pisalam juz o tym w innym watku, ale zdaje sie, ze nic z tego nie bedzie... To probuje jezcze raz.

Szukam beżowego kociaka dla Moich Rodziców.
Oferuje ciepły dom z opłotowanym pięknym ogrodem, po którym uwielbiają biegac moje kociaki, kiedy odwiedzaja "Dziadków". Weterynarz tuz obok, pewna sterylizacja/kastracja w odpowiednim czasie, no i Rodzice są juz po pełnym wyszkoleniu przez zakocona córkę...

Dodatkowo Rodzice baaaardzo nam pomogli przy naszym ślubie
(ktory wlasnie sie odbyl dwa dni temu), wymarzonego kociaka szukam juz jakiś czas- znalezienie go/jej teraz byłoby idealne.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 7:15
przez bti
A musi być koniecznie beżowy?

Tu są dwa piękne srebrne kociaki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31 ... sc&start=0

A tutaj śnieżnobiały
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31104

Przypuszczam, że jak pisałaś już w innym wątku to dostałaś już setki propozycji "nie do odrzucenia" , ale te kociaki są naprawdę bajkowe :wink: : :twisted:

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 8:24
przez azis
tu jest wiekszy i biało-biszkoptowy Biszkopt :)
Zajrzyj:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31146

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 9:17
przez LimLim
Beżowy, czyli jasno rudy? Takie czasem bywają.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 13:06
przez VeganGirl85
a skąd jesteś, leeloo 26? :)

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 13:39
przez leeloo26
z Wwy, kociak musi być beżowy, jaśniutkorudy.

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 13:40
przez VeganGirl85
ok to jak będę takiego miała w azylu, a jeszcze do tej pory nie znajdziesz innego, to dam znać :D
W tej chwili nam burasy i krówki obrodziły 8)

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 16:56
przez leeloo26
bede czekala dzielnie i cierpliwie :D

PostNapisane: Śro sie 24, 2005 7:50
przez azis
http://upload.miau.pl/1/17899.jpg - ELEGANT- może on? Umaszczenie chyba takie o jakie Ci chodzi.
To kotek z tego watku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28007

Zapytam jeszcze- czy moze być dorosły kot, czy szukasz tylko i wyłącznie malucha?
I tak do razu dodam- nie zrażaj się jesli kot jest z daleka. Forum ma duże możliwości jeśli chodzi o transportowanie kotów ;) Czasem na kilka etapów się to rozkłada, ale koty docieraja w koncu do nowych domków.

PostNapisane: Śro sie 24, 2005 9:33
przez leeloo26
Umaszczenie boskie!

Tylko- przewidzialaś- Rodzice chcieliby maleństwo...

A odległością nie zrażam sie, o nie, nie... Czasem zaglądam na forum i widzę ile potrafią forumowicze zrobicie dla kociaków.

PostNapisane: Śro sie 24, 2005 9:58
przez Amica
leeloo26, szukałaś dwóch - czy znaczy, że rudo-białego już znalazłaś?

PostNapisane: Śro sie 24, 2005 10:08
przez leeloo26
Witam!
Tak!
U babci mojej przyjaciólki urodziły się kociaki, w tym jeden jest rudo-biały. Jak podrośnie- za parę tygodni- bedzie idealny.

PostNapisane: Śro sie 24, 2005 13:59
przez Gość
niedyskretne pytanie :wink: czy matka tych kociaków zostanie wyaterylizowana? Mogę załatwić zabieg w Warszawie za 70 zł.

PostNapisane: Śro sie 24, 2005 14:08
przez leeloo26
szczerze mówiąc- nie sądzę... :(

to jest tak, że dziadkowie Przyjaciółki maja taką małą "posiadłość" na wsi i spędzają tam część wakacji.
wieś, jak wieś.

po pierwsze "100km" od wszelkiej ludzkości (gdzieś pomiędzy Częstochową, a Łodzią) cywilizowanej bardziej, a
po drugie do lekarza to ludzie sie nie bardzo wybierają, a co dopiero kota będą prowadzić... kot ma myszy łapać, a że ma małe- taka kolej rzeczy... :x

żadna z nas nie podejmie się rozmowy z tymi ludźmi- zwłaszcza, że nie chcemy robić dziadkom "tyłów"... :?

PostNapisane: Wto sie 30, 2005 1:10
przez lidiya niezalogowana
Szkoda, ze nie da rady tej kotki wysterylizowac. Moze chciaz mozecie zagadac z tymi ludzmi? Czasem reakcja jest niespodziewanie b. pozytywnie zaskakujaca... Przeciez nie zaszkodzi sie delikatnie zapytac.

Mi sie ostatnio udalo kilku prawdzowych rolnikow przekonac do tego, ze ich DOBRY lowny kot gdy bedzie ywkastrowany nie bedzie marnowal czasu na latanie na panienki czy wychowywanie mlodych tylko bedzie wdziecznie strzegl swojego gospodarstwa.
Moze sproboj.... :oops:

Aha co do kotka jakiego szukacie. taki moglby byc?

http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/r.jpg

W rzeczywistosci jest nieco jasniejszy. Ma ok3,5 miesiaca i obecnie przebywa z mamusia i rodzenstwm w naszej fundacji www.fundacjakot.prv.pl