moj kot wybral wolnosc, mam sie martwic?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 11, 2005 13:14 moj kot wybral wolnosc, mam sie martwic?

moja kocica poejchala z nami na wakacje na wies. pieknie trzymala sie domu, lapala myszy, na noc wracala do ciepla i na kanape. w dzien wyjazdu nie dala sie wpakowac do klatki. pogryzla i podrapala mojego tate i uciekla na pole. czekalismy kilka godzin az w koncu musielismy ja zostawic. na drugi dzien tata pojechal dosypac jej do miski i ew. zlapac, ale sie nie dala. czy mamy odpuscic i dac jej wybrac wolnosc? sasiedzi by ja dokarmiali ale dzikie koty pewnie beda ja ganiac.
zośka
 

Post » Czw sie 11, 2005 13:40

jesli jest udomowioną kotką i wysterylizowaną, to może miec problemy żeby przeżyc...i nie chodzi o jedzenie, jesli bylaby dokarmiana, ale własnie o relacje z dziczkami.
więcej niestety nie wiem...ale to chyba wystarczy? :(
Ostatnio edytowano Czw sie 11, 2005 13:57 przez azis, łącznie edytowano 1 raz

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 13:41

A to jest "tylko"kot czy wasz członek rodziny?
Rodziny się nie porzuca
A co zrobi jak będzie -20 i wszystkie myszy i miski przykryje śnieg?
Jak się przeziębi?
A jest wysteryliozowana?
A jak ją lokalne koty pogryzą?
Psy, lisy?
A na sciekliznę jest zaszczepiona?

nie wyobrażam sobie zostawić domowego pupila, który nie jest dla mnie tylko kotem, dodatkiem do mieszkania, ale członkiem rodziny na poniewierkę na wsi.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw sie 11, 2005 13:47

Obrazek
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54265
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw sie 11, 2005 13:52

Tak sie nie robi :evil: :roll:
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 13:56

8O
zartujesz, co?

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw sie 11, 2005 13:58

ja nie umiem odpowiedzieć
nie wyobrazam sobie w ogóle takiej sytuacji :evil: :(
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw sie 11, 2005 14:34 Re: moj kot wybral wolnosc, mam sie martwic?

zośka pisze:czy mamy odpuscic i dac jej wybrac wolnosc?

dla mnie wybór byłby oczywisty
ta "wolność" dla domowego kota to najprawdopodobniej w krótkim czasie śmierć
W domu może żyć kilkanascie lat
na "wolności" ma spore szanse nie przeżyć zimy...
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw sie 11, 2005 14:39

Sporobuj powoli do niej podejsc i ja zlapac...
DOMU SZUKAJA:
-Dwie czarnulki i jedna burka z bialym...
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=29488

Dinusia

 
Posty: 107
Od: Czw lip 14, 2005 17:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 14:46

Brak mi słów... :?

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 11, 2005 15:17

Eeee, to chyba podpucha, co?
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Czw sie 11, 2005 16:20

czy wy sie dobrze czujecie? na 10 odp dostalam tylko jedna rade!! ludzie, tylko krytykowac umiecie. ojca tak pogryzla jakby byla dzika, co mial robic? poza tym nie oceniajcie ludzi za szybko. wzielam ja ze SCHRONISKA jak miala rok wiec MAM serce do kotow! ale nie wiem czy wczesniej nie byla pol-dzika bo nie dawala sie brac na rece choc jest u nas od kwietnia. A moze faktycznie byla podworkowym kotem i umie zyc na wolnosci? moj poprzedni kot zyl 10 lat (zachorowala na watrobe) i wiem, ze to czlonek rodziny, ale to wyjatkowa sytuacja. ale widze, ze tu nie mam poparcia. co za forum! :evil:
Gość
 

Post » Czw sie 11, 2005 16:30

Jeżeli faktycznie MASZ serce do kotów, to po co się pytasz?Nie sądziłaś chyba,że dostaniesz tu odpowiedzi typu:a zostaw koteczka, niech se biega na 'wolności'.Poza tym są różne sposoby ,żeby wpakować kota do klatki.Jeżeli gryzie i drapie-to trzeba organizm(łapacza) zabezpieczyć.Przecież to nie jest niewykonalne-ludzie jakoś łapią dzikuski.

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 11, 2005 16:33

Nie odpowiem na Twoje pytanie, bo zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami. A ty sie nie potrzebnie bulwersujesz...
Zresztą nie ważne, interesuje mnie tylko gdzie kotka uciekła ,bo ja ostatnio znalazłam kotke...

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Czw sie 11, 2005 16:38

zachodniopomorskie, moja jest wysterylizowana.
Gość
 

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 126 gości