Miau.PL

Witam forumowiczki i forumowiczów.
Mam potencjalnego chętnego na kociaka, ale skąd mam wiedzieć, że dom, w który ma iść, jest dobry, że będą o niego dbać.
Jak sprawdzić, czy kotek nie ma być zabawką dla dziecka, lub 'myszołowem' (są tacy niestety, którzy nie dają kotu jeść, bo jak będzie najedzony, to nie będzie myszy łowił )

Przed wydaniem kociaka chcę porozmawiać wstępnie telefonicznie. O co pytać, na co zwracać uwagę, itp.

Napiszcie o swoich doświadczeniach. Wiem, że nigdy nie ma 100% pewności, ale myślę, że czasem da się stwierdzić, że dom będzie nieodpowiedni.

dzięki azis. Nie wiedziałem, że coś takiego już jest. Bardzo pomocna i ciekawa (choć niekiedy przerażająca) lektura.

Dodam z własnego doświadczenia, że kiedy wchodziłam w posiadanie kotów zadawano mi wszystkie te pytania które sa poruszdzane w wątku ( link)oraz dodatkowo zapytano mnie jaką mam kuchenkę ( palniki czy płyta ) bo kot wskakując na gorącą płytę może poparzyć sobie łapy, w czasie wizyty dostałam czerwona kartkę bo nie zamykam drzwiczek od pralki ( kot moze wejść i przypadkowo się "wyprać")

A na koniec padło pytanie czy palę..zaczęłam się tłumaczyc że nie, zle jakbym paliła to bym otwierała okna...A pani mi na to, że tu nie chodzi o koty ale ona jak przyjedzie z kociakami to chciałaby papierosa zapalic i nie wie czy może...

Czasem potencjalny domek sam opowie o sobie duzo. Trzeba tylko zachęcić.
Poza tym sporo zalezy od intuicji. Dobry dom po prostu sie wyczuwa...

vienna: z tą pralką to świetne żeby się kot 'wyprał' to musiałby zamknąć drzwi od środka, i z wnętrza nastawić program. hi hi hi .wiem że kociaki są sprytne, ale żeby aż tak ???

Kasia D.: intuicja....dobra rzecz, lecz przeważnie kobiety są w nią wyposażone a ja cóż, z której strony nie spojrzeć facet jestem.

Dzięki za rady. na pewno się przydadzą