7 tyg Foczka z przedłużoną sierścią - ma dom

Orka, Rekin i Foczka to drapieżniki. Co prawda na razie malutkie, bo mają teraz trochę ponad 3 tygodnie, ale zawsze
Maluchy zostały wyrzucone z piwnicy, ich mama przestała się nimi opiekować. Są u mnie już prawie tydzień i kocham je już strasznie mocno. Są zdrowe (nawet bez kk
) i zadowolone z pełnych brzuszków. Niektórym może się wydawać, że to zwykłe buraski. Ale to nieprawda. Zresztą, sami zobaczcie
Foczka -
Nie miałam dużej nadziei, że uda sie maleńką uratować. Najsłabsza z miotu leżała cały czas osobno, nie miała siły chodzić. Obecnie nie odstaje już wcale od swojego rodzeństwa, mała, słodka rozrabiara. No i ta długa sierść
Rekin- szuka domu,
Rekin to mój absolutny faworyt
Jest największym rozrabiaką, zawsze znajdzie sposób na wydostanie się z klatki, broni siostry fukając na duże nogi, gdy się zbliżają
Właściwie można powiedzieć, że jest trikolorowym chłopakiem
Bury grzbiecik, rudy pyszczek, białe skarpetki i krawacik, białe obwódki wokół oczek. Cudny jest, a ja zakochana po uszy
http://upload.miau.pl/1/23660.jpg
Orka- pod wirtualną opieką Azis, jest już zamówiona
Jest cudną, spokojną kicią, z cętkowanym brzuszkiem. Zawsze grzeczna, cudownie mrucząca. Uwielbia wędrować i zapuszcza się najdalej w otchłanie oceanu- pokoju






Foczka -
Nie miałam dużej nadziei, że uda sie maleńką uratować. Najsłabsza z miotu leżała cały czas osobno, nie miała siły chodzić. Obecnie nie odstaje już wcale od swojego rodzeństwa, mała, słodka rozrabiara. No i ta długa sierść



Rekin- szuka domu,
Rekin to mój absolutny faworyt






http://upload.miau.pl/1/23660.jpg
Orka- pod wirtualną opieką Azis, jest już zamówiona

Jest cudną, spokojną kicią, z cętkowanym brzuszkiem. Zawsze grzeczna, cudownie mrucząca. Uwielbia wędrować i zapuszcza się najdalej w otchłanie oceanu- pokoju


