Miau.PL

Mniej więcej trzymiesięczny kot, czarno - biały - jeśli nie na właściciela to kot czeka na chętną osobę, która z nim zamieszka. Czyty, zadbany, genialnie mruczy.
Ten kot potrzebuje operacji, a właściwie amputacji (łapka nie tyle złamana, ale źle zrośnięta i bez czucia)...
Znaleziony tydzień temu, po kilku wizytach u weterynarza, ma założoną książeczkę zdrowia.

do góry!

Mnie akurat na utrzymanie zwierzaka nie stać. No i czasu mam niewiele, pracuję po 12 godzin dziennie, w domu jestem gościem.
A weterynarz za amputację zaśpiewał 200 zł

A.ktory.weterynarz.Kiedy.musibyc.operacja.
Mnie.nie.bedzie.prze.tydzien.
Ale.mamdobregoweta.ktoryduzo.mi.pomoga.przy.moichbezdomnych.kotach.
Moge.sie.zapytac.ile.by.wzioł.
sorry.ale.spacj.mi.nie.działa

Yobada pisze:Mnie akurat na utrzymanie zwierzaka nie stać. No i czasu mam niewiele, pracuję po 12 godzin dziennie, w domu jestem gościem.
A weterynarz za amputację zaśpiewał 200 zł

a skad jestes?