Strona 1 z 2

rudy kotek JUŻ NIE SZUKA DOMU- Otwock

PostNapisane: Śro sie 03, 2005 12:41
przez VeganGirl85
Rudy kocurek, mający ok. roku, czeka na kochających opiekunów. Prawdopodobnie miał kiedyś swój dom, może się zgubił? A moze... został wyrzucony? Pomóżmy mu znaleźć dom, w którym będzie szczęśliwy do końca swoich dni... Kontakt: (22) 788 89 41

PostNapisane: Śro sie 03, 2005 13:31
przez Amica
Spróbuj zrobic mu zdjęcia, wtedy bedzie mial większą szansę.

PostNapisane: Śro sie 03, 2005 14:42
przez Tika
No prosimy o zdjęcia - może będzie dom 8)

PostNapisane: Śro sie 03, 2005 21:50
przez VeganGirl85
spróbuję przycisnąć koleżankę, żeby zrobiła... ale obawiam się, że najwcześniej za tydzień się uda :(

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 10:24
przez Gość
Pilnie proszę o kontakt w sprawie rudego kotka z Otwocka
605743406

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 10:26
przez Kaska
Anonymous pisze:Pilnie proszę o kontakt w sprawie rudego kotka z Otwocka
605743406


tu masz podany kontakt; (22) 788 89 41

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 10:33
przez Gość
Proszę nadawcę ogłoszenia o rudym kotku z Otwocka o pilny kontakt, telefon podany w ogłoszeniu jest prawdopodobnie wyłączony.
605743406

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 10:37
przez Gość
Anonymous pisze:Pilnie proszę o kontakt w sprawie rudego kotka z Otwocka, telefon podany w ogłoszniu jest prawdobodobnie wyłączony
605743406

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 11:22
przez VeganGirl85
Jeżeli to rzeczywiście moja koleżanka zaopiekowała się tym kotem (prosiła mnie o pomoc i jest z Otwocka, ale szczerze mówiąc nie wiem, czy brała go do domu, czy zamierza później odłowić itp. ), to jest w tej chwili w pracy i będzie w domu ok. 21. Mogę przesłać jej maila z prośbą o kontakt, ale przed 21 i tak go nie odbierze... Sama nic w tej sprawie nie zdziałam, kota nie widziałam na oczy...

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 12:42
przez Gość
Proszę o kontakt bez względu na porę dnia czy nocy
605743406

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 13:02
przez VeganGirl85
wysłałam Ewie maila, proszę o ponowienie telefonu pod nr 788 89 41 po godz. 21.
Mogę wiedzieć, co Cię Gościu tak gna? :wink: co sprawia, że jest to aż tak pilne? :)
czyżby zaginął Ci kot i znaczy to, że ma domek, który na niego czeka? Oby... :D
Pozdrawiam serdecznie!

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 13:16
przez Gość
Tak zginął mi kotek roczny kastrat, dachowiec rudy pręgowany z białym krawatem i skarpetkami, znak charakterystyczny: nadłamany kiełek.
Za pomoc w odnalezieniu nagroda
605743406

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 13:24
przez VeganGirl85
współczuję... miejmy nadzieję, że to ten...
:D
osobiście nic nie mogę pomóc poza zamieszczeniem tutaj anonsu :(
można jeszcze spróbować zadzwonić pod nr (22) 612 62 97 i poprosić p. Ewę Braun :) to od niej dostałam "polecenie" zamieszczenia ogłoszenia, niestety nie wiem, czy podany na początku tematu numer jest jej nr domowym :(

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 14:01
przez Gość
Dzwoniłam do koleżanki, wieczorem będę miała odpowiedź, dziękuję za super działanie i pomoc, pozdrawiam serdecznie

PostNapisane: Pt sie 12, 2005 16:48
przez VeganGirl85
nie ma sprawy, taka moja praca :) w końcu zajmuję się adopcjami w azylu :D
chętnie się dowiem, czy to Twój kot :D
Pozdrawiam