10-letnia kotka szuka domu!

Teraz będzie ogłoszenie (tylko prosze nie rzucać niczym w monitor):
"Do oddania, w dobre ręce jest 10-letnia domowa kotka, niesterylizowana, przyzwyczajona do dzieci. Niestety, kotka ma zgrubienia na brzuszku."
No, przeciez prosiłam zeby nie rzucać niczym w monitor!
Teraz kilka słów wyjaśnienia:
Kotka nie jest moja. Teraz dopiero się zorientowałam, że nie znam nawet jej imienia ani umaszczenia.
Opiekunowie wyjezdzają na stałe z kraju, a dopiero w ostatni czwartek dziecko odkryło te nieszczesne zgrubienia. Po prostu nikt w tej chwili nie ma głowy do tej kotki. Kotka szuka domku aby spokojnie dozyc swoich dni.
Ja niestety nie moge jej zabrać (chociaz bardzo bym chciała) bo mam juz jednego kota - kotkę oraz alergiczne dziecko. Rodzina oraz alergolog syna stawiaja ostry sprzeciw wobec drugiego kota.
Prosze o dobry domek dla kotki.
Wiem, że to trudne to to napisałam powyżej, ale może ktos ma jakieś pomysły.
"Do oddania, w dobre ręce jest 10-letnia domowa kotka, niesterylizowana, przyzwyczajona do dzieci. Niestety, kotka ma zgrubienia na brzuszku."
No, przeciez prosiłam zeby nie rzucać niczym w monitor!
Teraz kilka słów wyjaśnienia:
Kotka nie jest moja. Teraz dopiero się zorientowałam, że nie znam nawet jej imienia ani umaszczenia.

Opiekunowie wyjezdzają na stałe z kraju, a dopiero w ostatni czwartek dziecko odkryło te nieszczesne zgrubienia. Po prostu nikt w tej chwili nie ma głowy do tej kotki. Kotka szuka domku aby spokojnie dozyc swoich dni.
Ja niestety nie moge jej zabrać (chociaz bardzo bym chciała) bo mam juz jednego kota - kotkę oraz alergiczne dziecko. Rodzina oraz alergolog syna stawiaja ostry sprzeciw wobec drugiego kota.
Prosze o dobry domek dla kotki.
Wiem, że to trudne to to napisałam powyżej, ale może ktos ma jakieś pomysły.