Miau.PL

Pilnie potrzebne są tymczasowe domy dla 7 kociaków z Nowego Portu w Gdańsku. Koty urodziły się przy starej łaźni - zanim pójda do adopcji trzeba by je wszystkiego nauczyc i trochę ucywilizować. Ja nie mam już niestety miejsca no i problem z czasem. Pracuje teraz od 11 do 22 i nie moge im zapewnic opieki. Pomocy!!!

Sprawa jest pilna - kociaki nie maja żadnego schronienia. Jeden - chłopczyk jest rudy,trzy dziewczynki szylkretowe. te są juz na tyle oswojone, ze dadza sie złapać. Dajmy im szansę!!!!!Ja już nie mam gdzie wziąć kolejnego kota w tej chwili. Pomóżcie - chociaż na czas szukania stałych domów!!!!

Kurczę, rudzielec i szylkretka, mają realne szanse na szybkie znalezienie domu. Ciągle ktoś się pyta o rude. Może od razu do domu stałego? Wystarczy zerknąć na ogłoszenia.

Quest rudego szukal o ile sie nie myle?...
Jakie sa te szylkretki? Z czarnym czy pregowane? na pregowana mam chetnego na miejscu w Malborku ale musialabym jeszcze sprawdzic dokladnie warunki w jakich zylby kot.
Malzenstwo zglosilo sie w sprawie malej z mojego watku, ale wydalo im sie ze to szylkrecia z burym i rudym wlasnie....
Takiej szukaja...Ponoc stracili jakas wiekowa kotke w tym kolorze.

tak, ja szukam kocurka rudzielca,
ale jestem z Brodnicy w kujawsko-pomorskim
i nie dysponuje transportem
w jakim wieku sa kotki? (tak na oko)

Tess22 - ile z nich dasz radę wyłapać? Kiedy? Mają katarek? W jakim są wieku?

Rudzielec i pozostałe maja około 8-10 tygodni, kociego kataru nie widać na oko, ale trudno powiedzieć, czy nie wyjdzie pozmianie warunków. Szylkretka jest dokładnie taka jak szukaja ci państwo. Kurczę, moze się uda!

A ja wlasnie chcialam napisac ze ludzie juz sprawdzeni i kotka mialaby u nich dobrze.
Dzwonilam do nich, opowiedzieli o warunkach. Mieszkaja 10 minut spacerkiem ode mnie wiec byliby pod kontrola.
Kotka miala 18 lat kiedy odeszla. Jak na moje oko wiekowa koteczka. Zeby dozyc tego wieku musiala miec dobre warunki bytu.
Na pytania te podchwytliwe i te mnie odpowiedzieli bez zarzutu.
Przegadalam z nimi chyba poltorej godziny, nie chce wiedziec jaki bedzie rachunek telefoniczny..

Na wiesc ze moze znalazlam dla nich kotke bardzo sie ucieszyli. Ze sa maluchy w trojmiescie czyli blisko.
Powiedzialam o mozliwosci choroby kotki z racji jej dotychczasowego miejscu pobytu ale sa zdecydowani. Powiedzieli ze ich poprzednia kotka byla piwniczna i leczyli ja zarowno z kociego kataru jak i bardzo silnego grzyba. Wyleczyli.

Tess24, co ty na to? Nie dalabys rady chociaz na dobe jej zgarnac?

Jade jutro do Nowego Portu i zgarniam. Dam znać, jak złapię, odpchlę i odrobaczę.Dzięki!Zostają jeszcze dwie siostry i rudasek

Niech mi jeszcze Quest powie czy 12 sierpnia bylby w stanie odebrac rudzielca z Torunia bo jade, to moze i rude dom bedzie miec..

Tess24 pisze:Jade jutro do Nowego Portu i zgarniam. Dam znać, jak złapię, odpchlę i odrobaczę.Dzięki!Zostają jeszcze dwie siostry i rudasek

Ja je wezme. I jesli mozesz, odpchlij je ale nie odrobaczaj.

No to dla mnie nic nie zostało

GY pisze:No to dla mnie nic nie zostało

nie boj nic, nastepna partia dla Ciebie

pierwsze widze przepychanki o domek tymczasowy

Eve, aniol jestes...teraz to juz na pewno dobre domy znajda...

Dobra - to jutro je łapię. Dzięki bardzo. I szukam domów na stałe dla reszty. No i oswajamy jeszcze trójeczkę.