Wszystko po kolei opisała Basia tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=30229
No i Panterka (nie ma jeszcze imienia...) jutro ma trafić do mojej cioci do czasu aż ktoś ją pokocha i zechce przygarnąć.
Jedyny problem w tym , że ciocia 15 sierpnia jedzie na wakacje i nie planowałam przed tym terminem podsyłac jej żadnych kotów. Co będzie z Panterką po 15tym?? Nie może zostac sama w mieszkaniu a ja mieszkam za daleko aby codziennie jej doglądać.
Do tego siedzę teraz w pracy od 7 do 20tej aż do 4 go sierpnia i nie mam jak zrobić fotek - do tego cyfrówki nie mam

Może ktoś miałby wolne popołudnie w tygodniu i pomógłby Panterce pstrykająć jej fotki w zachwycających ujęciach?
Panterka jest młodą koteczką, jest zadbana, kuwetkowa, zdrowa i cała czarna. Do tego nakolankowa , przytulasna i nie boi sie psów - nawet dużego Nero Basi !Czy ktos widzi miejsce w swojej menażerii dla takiej pieknisi?
Komu prawdziwą czarna nadrzewną panterę, komu?

Jak tylko dotre do Poznania pobiegnę z panterka do weta założyć jej książeczkę, zaszczepić itp.