Miau.PL

Otóż ta koteczka znalazła domek w Poznaniu:



Domek będzie gotowy do jej przyjęcia 15 sierpnia.
Ja mogę ją zabrać do siebie 4 sierpnia. Więc poszukujemy domku od jutra do 4 sierpnia, albo i do 15, jeśli ktoś miałby ochotę .
Osoba, która teraz opiekuje się kotką jest w stanie pokryć koszty jej utrzymania przez ten czas. Kotka będzie też po wizycie u weterynarza i niezbędnych zabiegach.
Komu śliczną kicię na przechowanie?

Prosimy!
Bo jeszcze domek przepadnie

W pierwszym moim poście jest błąd - chodzi o przetrzymanie kotki do 4 sierpnia oczywiście .

Nadal szukamy domku tymczasowego na 5 dni dla tej Ślicznej Kociuni.
Bardzo bardzo ważna sprawa i bardzo bardzo prosimy.
Kociunia też bardzo prosi..

Jakia śliczna .. chyba dobrze że wyjeżdżam i nie moge przechować bo z pewnością bym tak piętnej już nie oddała trzymam kciuki za tymczasowy

A może domek w Poznaniu się znajdzie tymczasowy - koteczka musi znaleźć dla siebie jakieś miejsce do 15 sierpnia. Ja tak jak pisałam mogę ją przetrzymać od 4 sierpnia. Ale co do tego czasu...
Kto może pomóc?

Olinko, a gdzie ta kicia teraz jest? W Poznaniu czy we Wrocławiu/

WROCŁAWIANIE !!!
A może sie znajdzie jednak jakas kochana dusza, która przechowa kicie do ok. 15 sierpnia? W tym czasie będę wracała do domu przez Wrocław, więc mogłabym ją zabrać do Poznania.

Czy znalazł się już tymczasowy dom dla trikolorki? Jeśli nie - spróbuję pomóc.

Byłoby świetnie. Domku jeszcze nie ma!
Jak tylko wróci Marzeń, która opiekuje się kotką powie nam jak sprawa wygląda.

Mam dostęp do sieci do 15-tej w piątek.
Jeśli nie znajdziecie innego rozwiązania "przechowam" malucha. Nie mam żadnego doświadczenia w opiece nad kociętami. Od pół roku mam kotkę, ale zabraliśmy ją ze schroniska kiedy była już dorosła.

Bardzo dziękuję.
Na pewno się z Tobą skontaktujemy.

Jejku, jeku, jejku !!!!! To super że jest szansa na domek tymczasowy !!!
Sprawa ma się tak że jeśli tylko Niniel wyrazi chęć to ja jutro zabieram Kocię do weterynarza, któy wszystko dokładnie sprawdzi, osłucha, obada, i przeprowadzi wszystkie zabiegi bo musimy mieć pewność że Kocia jest zdrowa i np. nie ma kociego kataru (chociaż kiedy ją ostatnio widziałam oczka miała czyste, w doskonałej kondycji była więc powinno być ok). Jeśli będzie można to ją jeszcze zaszczepię i mogę w każdej chwili przyjechać z Małą do Niniel
Tylko musiałabym wiedzieć czy Niniel jest z Wrocławia czy z Pozniania bo jeśli z P. to muszę spr. rozkład jazdy pociągów i odp. wszystko zorganizować.
Czekam tylko na sygnał Niniel i biorę się do roboty

Jestem z Wrocławia, więc pogrążanie się w lekturze rozkładu jazddy PKP nie będzie konieczne.

Od piątku mogę wziąć maluszka, powiedzmy do 4 sierpnia. Mam nadzieję, że moja kotka nie zrobi wściekłej awantury...

I co, i co?!