Miau.PL

Tydzień temu znaleźliśmy na ulicy kotke pogryziona przez koty. Cała w ranach z wielkim ropniem na boku. Zabraliśmy ją do veta, który naciął ropień i dał antybiotyk. Rana się zagoiła, kotka zdrowieje. W tym tygodniu z vetem zrobiliśmy sterylke. Poszło z 5 robalami. Kotka wraca do siebie ale nie chcemy jej wypuszczać z powrotem na ulice. Jest nad zwyczaj spokojna i przymilna. Widać że to żadna dziczka tylko uciekinierka z jakiegoś domu. U veta wszystko dała sobie pięknie zrobić, w domu żadnych problemów z czystością czy rozrabianiem. Myślałem że nasze koty to cuda ale ona jest jak kawałek nieba.
Szukamy osobe chętna do zaopiekowania sie pięknym, czarnym aniołkiem.

http://img75.imageshack.us/my.php?image ... 0013ui.jpg

http://img75.imageshack.us/img75/110/10 ... 3ui.th.jpg

http://img181.imageshack.us/my.php?imag ... 0013qa.jpg

http://img181.imageshack.us/img181/1107 ... 3qa.th.jpg

http://img141.imageshack.us/my.php?imag ... 0012zm.jpg

http://img141.imageshack.us/img141/809/ ... 2zm.th.jpg

http://img141.imageshack.us/my.php?imag ... 0017zo.jpg

http://img141.imageshack.us/img141/2093 ... 7zo.th.jpg

http://img141.imageshack.us/my.php?imag ... 0018dl.jpg

http://img141.imageshack.us/img141/9905 ... 8dl.th.jpg

Do góry, bo spada

I to w Łodzi??? Mogę wiedzieć jaka okolica? bo ja też z tego miasta... Ja bym była kotem zainteresowana ale moja mama nie więc do mnie raczej nie trafi... A śliczna jest!!!

Okolica to Janów, kotka już po sterylce, zaszczepiona, kochany okaz zdrowia. CZekamy na chętnych.

UP

Czarne koty są rewelacyjne Kciuki za domek!

UP

potwierdzam, widzialam, mizialam, rozmruczalam, no cudo
Jest tak potulna, spokojna, jakby kota nie bylo Gdzie sie ja polozy, to lezy i jest cala szczesliwa, ze jest w domu. Typowy domowy kot, czarny, z pieknymi bursztynowymi oczami, wyglada jak moj Gutek.

Nika Łódź pisze:potwierdzam, widzialam, mizialam, rozmruczalam, no cudo
Jest tak potulna, spokojna, jakby kota nie bylo Gdzie sie ja polozy, to lezy i jest cala szczesliwa, ze jest w domu. Typowy domowy kot, czarny, z pieknymi bursztynowymi oczami, wyglada jak moj Gutek.

W jakim jest wieku ?
BTW: coś u nas w okolicach Janowa/Widzewa dużo kotów ginie
A może po prostu jest więcej ludzi, którzy zwracają uwagę na nieszczęśliwe koty ?

rokko pisze: W jakim jest wieku ?

dorosla kocica, nie wiem dokladnie, drpap pewno wie wiecej

BTW: coś u nas w okolicach Janowa/Widzewa dużo kotów ginie
A może po prostu jest więcej ludzi, którzy zwracają uwagę na nieszczęśliwe koty ?

zebys wiedzial, ile na Janowie pojawilo sie porzuconych psow? Od poczatku roku naliczylam gdzies okolo 15 ...... wszystkie wywalone z samochodow, bo to widac, jak reaguja na autobus/samochod...... Modne zrobilo sie to osiedle, jak Rudzka Gora

kotka ma okolo 6 lat. Jest niezwykle spokojna. Ostatnio mialam sprawe do Piotra, a on byl zajety, wiec posiedzialam z kotka prawie godzine Baranki strzela, wywala sie brzuszkiem do gory... no cud miod Boi sie podniesionej reki Jak sie uniesie reke nad jej glowa, by ja np. poglaskac, to przypada do ziemi i zamiera Widac, ze wiele przeszla
Fajna kotka, tak spokojna, jakby jej wcale nie bylo.

Śliczna jest. Lubię czarne

Co slychac u koteczki?

Beliowen pisze:Co slychac u koteczki?

jest nadal i szuka domu

Jeszcze bardziej wypiękniała. Księżna ustawia nasze koty po kątach. Problem tylko w tym że za mało rąk aby wszystkie koty wypieścić. Moze podrzuce jeszcze pare zdjęć. Ale to jutro bo dzisiaj mam kupe roboty.