Strona 1 z 2

Dorosły kot balijski będzie mial dom- potrzebny transport

PostNapisane: Wto lip 12, 2005 21:54
przez moś
Witam, znalazlam dzis ogloszenie na allegro na 11 stronie/ nie umiem wkleić/ o kocie balijskim do oddania z powodu braku tolerancji ze strony innych kotow. Podobno jest bardzo mądry i łagodny, przytulasty i zachwycająco piękny , są zdjęcia. Ja wyjeżdzam pojutrze więc nie moge poprowadzic wątku a poruszyła mnie treśc ogloszenia. Może ktos to wklei i mozna sie pani tez zapytac czy wyraża zgode. Sama niestety nie mam czasu a jeżeli opis jest wiarygodny to ten kot zasługuje naprawde na dobry domek, moze forumowy.

PostNapisane: Wto lip 12, 2005 22:15
przez Fraszka

PostNapisane: Wto lip 12, 2005 22:18
przez agnes_czy
Byłam, zajrzałam na allegro, 8O , kot jest przepiekny, myślę że niepotrzebny będzie wątek.
Czy ktoś pomógłby w transporcie kotka z Gdyni w okolice Rzeszowa? Może być Kraków, Lublin ........., Ja dojadę

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 9:35
przez moś
Agnes czyżby? No to adopcja w tempie ekspresowym. Forumowicze pomóżcie w transporcie :!: :D ps zobacz do wątku transportowego na kotach i zadzwoń do pani, ale sie ciesze :D :D :D :D :D :D

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 9:37
przez moś
Fraszka, dzięki za wklejenie zdjęć :D

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 9:51
przez kota7
Żeby tak te nierasowe szybko domki znajdowały :( Ale cieszę się, że temu się poszczęściło :)

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:07
przez zielony gość
oj Kota.. myśle o tym samym... i strasznie mnie to wkurza...ehh..

dobrze chociaz ze kot trafi w dobre ręce a nie do schroniska!

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:25
przez moś
Tylko sprawa jest pilna bo pani rodzi i kot musi być wydany szybko a transport z daleka :?

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:32
przez agnes_czy
Juz dzwoniłam i rozmawiałam, pani tez woli żeby przyszedł do Rzeszowa niż gdzieś bliżej, bo mówi, ze jedno rozstanie wystarczy.
Tylko potrzebuje pilnie transportu, nawet do Wawy

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:43
przez agnes_czy
PS: a ja juz mam dwoje adoptowanych nierasowych, tylko zdjęć nie umiem wkleić :catmilk:

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 11:03
przez kota7
Agnes, żeby nie było nieporozumień, mój post to nie była pretensja do Ciebie, tylko takie "westchnienie żalu natury ogólnej" :wink:
A kot jest tak piękny, że gdyby mi warunki pozwalały, pewnie biłabym się z Tobą o niego :D i pewnie bym wygrała, bo mam bliżej :mrgreen:
A ten kocur przecież też zasługuje na dom, to nie jego wina, że rasowy biedaczek :wink: :D

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 12:02
przez Basia_G
Może zmiana tytułu wątku?? -
albo Agnes proszę napisz na KOTACH że szukasz transportu lub wejdź w wątek transportowy

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 21:18
przez Zawiedziona
Nieprawda jest z tym kotkiem. Mój tata uzgodnił dzisiaj rano że zabierze kotka dla mnie. Ja mam 12 lat mieszkam w Gdyni i mamy doskonałe warunki dla kota. Teraz weszłam na ten temat i okazało się mimo obietnicy iż kotka wezmę ja w dalszym ciągu wokół niego jest wiele zamętu. Moi rodzice skontaktowali się z właścicielem kotka i okazało się że kotek już został oddany jakiejś pani do Gdańska. Właściel nie poinformował ani mnie ani nie zamieścił tego na stronie. Czy tak się postępuje?!

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 21:23
przez moś
Ale numer :!: :!: :!: 8O o co chodzi?

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 21:31
przez Shemesh
moś pisze:Ale numer :!: :!: :!: 8O o co chodzi?


Dla mnie to dziwna i podejrzana sprawa.
Teraz Ci sami ludzie wystawiają na Allegro dwa kociaki persy i to sprzedają, nie oddają.
W opisie aukcji kota balijskiego było napisane, że kot musi być oddany, bo nie dogaduje się z dwoma kotami, które dorosły. W akutalnej aukcji są sprzedawane kociaki z kwietnia, to one już dorosły i z nimi nie mógł dogadać się Maciek? W aukcji jest też napisane: "Ciężko będzie się z nimi rozstać, ale powoli zaczyna w domu brakować miejsca dla ludzi... :)"
Dla mnie to podejrzana sprawa, wygląda na pozbywanie się kotów z domu. I wygląda tak, jakby ten kot balijski został oddany do kogoś kto pewnie za niego trochę zapłacił.
Może się mylę, ale podejrzanie mi to wygląda.