Strona 1 z 5

Zielonooka odeszła :(

PostNapisane: Wto lip 12, 2005 21:38
przez mirka_t
Do bydgoskiego schroniska trafiła śliczna, miła i zadbana kotka. Nie ma jeszcze 2 lat. Została oddana ze względu na alergię właściciela. Oddający nie podał jej imienia. Kotka jest okropnie przerażona i nie potrafi odnaleźć się w nowym miejscu. Powinna szybko trafić do domu. Ma landrynkowo zielone oczy. Na tęczówce lewego oka ma brązową plamkę. Jej biało-srebrne futerko jest bardzo czyste. Gdybym tylko podołała finansowo to zaraz bym ją wzięła na przechowanie. Bardzo się o nią martwię i mam nadzieję, że komuś skradnie serce i znajdzie dom, w którym spędzi wiele szczęśliwych lat.

Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 6:53
przez kota7
Ona w rzeczywistości ma srebrne futerko, zdjęcie trochę przekłamało. Jest rzeczywiście piękna i ogromnie spięta. Odpręża się tylko wtedy, kiedy jest w pobliżu człowiek, a zupełnie mięknie w czasie miziania. To koteczka, która ma marne szanse w schroniskowej społeczności kociej, jest ogromnie wystraszona i boję się, że spadnie jej odporność, złapie coś i bedzie po niej :(

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 7:35
przez Beliowen
Mirka, a jakie koszty wchodziliby w gre :?:
Karma na pewno - wet chyba nie tak drogo...
W jakims zakresie moglabym pomoc...
Bo ona w tym schronisku podzieli los Pieknisia :(

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:03
przez Catrina
Koteczka jak z obrazka. Te oczy! No piekna po prostu. Moze da rade ktos chociaz tymczasowo ja przechowac. W schronisku marny bedzie jej los :(

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:11
przez kota7
To ja się odważę zaproponować zrzutkę na koteczkę dla Mirki. Beliowen mnie ośmieliła, ja już o tym myślałam wcześniej. Bo Mirka ma dużo swoich kotów i ciągle jakiejs biedzie pomaga i bierze na podleczenie i poszukanie domu, ale ma ograniczone możliwości. Chęci, czas i zapał są, tylko te cholerne pieniądze! Co o tym myślicie?
Beliowen, dzięki :D

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:13
przez Beliowen
Pewnie :D
Mirka, co Ty na to :?:

I moge dodatkowo na Allegro wrzucic ogloszenie.
Przesliczna jest, mloda jeszcze...

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 10:26
przez mirka_t
W tej chwili mam 13 kotów w domu w tym jeden maluch i jeden po amputacji tylnej łapy (jutro zdjęcie szwów). Nie wiem czy zielonooka kotka będzie u mnie mniej przerażona, bo to gromadka jak w schronisku, ale czeka ją sterylka i myślę, że w domu zniesie to spokojniej. Jutro kota7 postara się wydostać ją ze schroniska i przywiezie do mnie. Na utrzymanie jednego kota wydaję około 1,60 zł dziennie. Dużo nie potrzebuję. Żeby tylko koty dom znalazły, bo będę miała 3 dorosłe koty do adopcji pod opieką.

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 11:54
przez Beliowen
No, to ja poprosze o nr konta na PW.
I jesli zdecydujesz, ze mozna zrobic aukcje na Allegro, to jakies namiary na Ciebie, zeby potencjalni chetni mogli sie kontaktowac.

Zielone oczy miala chyba bogini Freya...
To moze tak nazwiemy kotke :?:

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 12:48
przez kociabanda
To ja też poproszę o numer konta. Kociczka jest prześliczna - na pewno ktoś ją wkrótce pokocha. :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 13:38
przez Fraszka
Już nie mogę czytać tego, że Mirka bierze do siebie kolejnego kota... jestem w związku z tym zdecydowana wziąć Zielonooką na przechowanie do siebie, jeśli tylko ominą mnie wyjazdy do weta, bo z tym sobie nie radzę.

A zastrzyk finansowy Mirce bardzo się przyda, bo już i tak brak finansów na zabezpieczenie balkonu Nikuś przepłacił zdrowiem. :evil:

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 13:45
przez Wawe
Oh, Fraszko! :king: :king: :king:
Mnie ta Zielonooka tak ujęła za serce...

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 14:08
przez Klaudia
Fraszko :D :D :D

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 14:10
przez mirka_t
Kota7 dziś wyjechała i wróci bardzo późno lub jutro. Jeśli wszystko pójdzie gładko to kotka będzie jutro sterylizowana i będzie można zabrać ją do domu. Jeśli uważasz Fraszko, że podołasz z opieką nad kotką po sterylce to kontaktuj się z Kotą7. Pamiętaj, że też masz niezabezpieczony balkon a to duża i sprawna fizycznie kotka. Co do pomocy finansowej to bardzo dziękuję, ale chodziło tylko o tą kotkę.

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 14:53
przez Fraszka
mirka_t pisze:Kota7 dziś wyjechała i wróci bardzo późno lub jutro. Jeśli wszystko pójdzie gładko to kotka będzie jutro sterylizowana i będzie można zabrać ją do domu. Jeśli uważasz Fraszko, że podołasz z opieką nad kotką po sterylce to kontaktuj się z Kotą7. Pamiętaj, że też masz niezabezpieczony balkon a to duża i sprawna fizycznie kotka. Co do pomocy finansowej to bardzo dziękuję, ale chodziło tylko o tą kotkę.

Mirko, czuję że mnie zniechęcasz. :wink:
Jesteś zdecydowanie bardziej doświadczoną kociarą, no i znasz moje możliwości, rozumiem więc Twoje obiekcje. Zdecydujecie tak, aby dla kotki było najlepiej. 8)
O balkonie pamietam, a jakże, i dlatego kiszę się w mieszkaniu przy zamknietym balkonie. :?

PostNapisane: Śro lip 13, 2005 14:56
przez Catrina
no nie moge oczu oderwac od zdjec tej slicznotki. Takie oczy w makijazu :) . Super ze ja wyciagacie ze schroniska.