Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Anonymous pisze:Kochani nareszcie mam swojego kotka whiskasowego (spi mi na kolanach).Przywiozła mi go przeurocza Pini do domu.Odrazu mnie pokochał nie chce być sam wchodzi mi po spodniach na górę.Patrzę na niego i jestem wniebowzięta.Teraz mruczy,takie malenstwo.nazwę go chyba Melon po bracie Figi od Myszy.Pozdrowienia.jest taki szczesliwy chyba tak samo jak ja. kasia kawa007
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 158 gości