Piękny kot porzucony z powodu wyjazdu nie żyje!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 24, 2005 12:42

Klaudia pisze:straszne :( :( :(
kota7 a masz możliwość? ja bym tym ludziom powiedziała, niech mają jakieś wyrzuty, na Boga to oni doprowadzili do jego śmierci :evil:

Chyba nie mam możliwości, nie dadzą mi ich danych. Ale wierzę, że nic nie pozostaje bez nagrody lub kary. :twisted:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt cze 24, 2005 12:46

:(
bądź szczęsliwy kocie
Tam już nikt Cię nie skrzywdzi......

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pt cze 24, 2005 12:46

Nie doczekał nieszczęsny swojej szansy....a jego zdjęcie jest na plakacie :( :( :(
:arrow: http://www.schronisko.org.pl/index.asp?id=0&news=80
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Pt cze 24, 2005 12:52

[i] niech Ci będzie dobrze tam za Tęczowym Mostem...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 24, 2005 12:53

:cry: :cry: czemu tych kocich bied jest tak dużo :cry: :cry:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt cze 24, 2005 12:55

Kurczę, smutno mi jak cholera, bo sobie pomyślałam, że za nim nikt nie będzie tęsknił i płakał, to ja sobie trochę poryczę. Jestem tu stosunkowo od niedawna i to jest pierwszy kot, któremu chciałam znaleźć dom i nie zdążyłam... I to jest cholera ciężkie, tak mieć świadomość, że mógł żyć. Sorki, ale trochę się rozkleiłam...
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt cze 24, 2005 13:05

kota7 pisze: I to jest cholera ciężkie, tak mieć świadomość, że mógł żyć. Sorki, ale trochę się rozkleiłam...



Nie tylko Ty...ja tez płacze i bardzo żaluję, że nie mogłam pomóc... :(
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Pt cze 24, 2005 13:10

Boli :(

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Pt cze 24, 2005 13:26

No i to powinna byc lekcja poglądowa dla tych, którzy oddają koty do schroniska bez starania o inny dom. Bo w schronisku kot domowy ma małe szanse, stres i choroby. A schronisko nie jest w stanie zapobiec takim przypadkom, albo się ujawni choroba, albo coś złapie, a stres zrobi swoje. I nic nie można zrobić...
No nic, trzeba biec dalej. Ale wiecie co, ja Negro będę jakoś specjalnie pamiętać...
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt cze 24, 2005 13:31

:cry: :cry: :cry: Zdołowała mnie ta cała historia... "Z powodu wyjazdu" zwierzę nie żyje :cry:
Obrazek
Muszka & Miszka

eulalia

 
Posty: 510
Od: Czw wrz 23, 2004 11:09
Lokalizacja: Czeladź

Post » Pt cze 24, 2005 13:52

dlaczego ludzie to robią swoim zwierzakom, przecież kiedyś je kochali a potem zostawiają, jak niepotrzebny mebel, porąbane to wszystko...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 24, 2005 14:03

Słuchajcie, zróbmy miejsce innym kotom, które potrzebują pomocy. To smutna historia, ale są inne zwierzaki, żyjące. Trochę się rozkleiłam też niepotrzebnie. Dziękuję Wam za mysli o kociuchu.
Poproszę moderatora o zamknięcie wątku.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości