Piękny kot porzucony z powodu wyjazdu nie żyje!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 12, 2005 18:39 Piękny kot porzucony z powodu wyjazdu nie żyje!

Jest w bydgoskim schronisku 2,5-letni piękniś, którego właściciele oddali do schroniska z powodu wyjazdu. Kot jest zdrowy i cudny, mam nadzieję, że ktoś się skusi na niego, bo pobyt w schronisku po ciepełku domowym musi być dla niego szokiem.

Obrazek

Postaram się zdobyć o nim jak najwięcej wiadomości, na razie tylko to, plus wiadomość, że jest dość dorodny.
Ostatnio edytowano Pt cze 24, 2005 12:22 przez kota7, łącznie edytowano 1 raz
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie cze 12, 2005 18:41

bosz :(
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Nie cze 12, 2005 18:44

Mam nadzieję, że szybciutko znajdzie domek. A ci ludzie to barbarzyńcy :evil:
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2005 18:45

Maggda, nie oceniam, bo nie wiem, jakie były okoliczności. Wiem, że czasem są takie sytuacje, kiedy nic nie można zrobić. Chociaż pierwsza myśl jest rzeczywiście taka, jak Twoja...
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie cze 12, 2005 18:46

Ludzie są okrutni, mam nadzieję, ze szybo znajdzie się ktoś kto go pokocha... zaczym zaraz sie wszystkimi schroniskowymi chorobami...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 12, 2005 18:52

Przepiękny kocurro!!!!! Podobny do mojego Polara, porzuconego na ulicy gdy miał 3 tyg.
Jak można oddać taką piękność do schroniska?????
Domku dla pięknisia odezwij się!!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11915
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie cze 12, 2005 18:52

bidulek...
sliczniasty jest :1luvu:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie cze 12, 2005 19:14

kota7 pisze:Maggda, nie oceniam, bo nie wiem, jakie były okoliczności. Wiem, że czasem są takie sytuacje, kiedy nic nie można zrobić. Chociaż pierwsza myśl jest rzeczywiście taka, jak Twoja...


JAkie by nie były okoliczności, powinno się szukać domku dla kota, a nie do schroniska !!!
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2005 19:18

Maggda pisze:
kota7 pisze:Maggda, nie oceniam, bo nie wiem, jakie były okoliczności. Wiem, że czasem są takie sytuacje, kiedy nic nie można zrobić. Chociaż pierwsza myśl jest rzeczywiście taka, jak Twoja...


JAkie by nie były okoliczności, powinno się szukać domku dla kota, a nie do schroniska !!!

I tu sie zgadzam...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 12, 2005 19:49

Przepiękny....taki czyściutki i zadbany. Serce pęka :(

Bagirka

 
Posty: 379
Od: Nie sty 02, 2005 17:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 12, 2005 20:43

Piekny kot :). Szkoda ze w schronisku :(. Trzymam kciuki za domek. Nie wiem gdzie ci wlasciciele wyjechali, ale wiem, ze do niektorych krajow bardzo trudno jest przeniesc zwierzatko. I wiem rowniez, ze ja na przyklad nie moge zaadoptowac kotka chorego, bo mnie z nim po prostu do Danii nie wpuszcza, nic na to nie poradze, takie tu sa przepisy i musze ich przestrzegac, Kulfona badali mi pod kazdym wzgledem, na szczescie zakonczylo sie wszystko pomyslnie i jestesmy razem, zdecydowali ze zdrowy i moze tu byc, a jakby zdecydowali inaczej to gdzies ich mam, po prostu bym sobie razem z nim wrocila do kraju. Nie kazdy jednak moze tak zrobic. A ja wzielam sie na sposob i pieski woze pociagiem, wtedy nie badaja zwierzatek weci na granicy.

Kulfon

 
Posty: 706
Od: Nie maja 01, 2005 8:33

Post » Pon cze 13, 2005 5:37

No niech ktoś się zakocha!!!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon cze 13, 2005 13:40

Koty z bydgoskiego schroniska na całą Polskę sławne ze swojej przymilności i słodyczy!!!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon cze 13, 2005 13:50

pieknyjest. trzymam za domek

jak mozna oddac do schroniska, bo sie wyjezdza :roll:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon cze 13, 2005 15:10

Kota7, oj! sławne Wasze kociambry, sławne!!!! :P Ja często jestem na stronie schroniska, a kicia bardzo mnie ujęła, lecz nie mam warunków na 6 kota! Myslę, że jest na forum osóbka,narazie ukryta, która zaopiekuje się i pokocha pięknisia. :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11915
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości