Strona 1 z 9

BŁAGAM O DOM !!! ........już mam :-)....Inka uciekinierka.

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 20:53
przez O-l-g-a
Koteczka, młodziutka, buraska,jak mój Harry, chudzinka.

Błagam o dom dla niej.

Siedziała na środku podwórka przy mojej pracy, na mój widok przybiegła, ocierała się, wołała o głaski.

Nie wiem skąd się tam wzięła, podwóreczko w starym budownictwie, żadnych piwnic, dziczków, centrum miasta, przed bramą jedno z większych skrzyżowań.

Zabrałam na górę do mojej pracowni.

Wróciłam z TŻ-tem za dwie godziny z miskami, jedzeniem i kuwetką.

Rzuciła się na jedzenie tak, że nawet Tż-et był poruszony. Nie wiedziałam co będzie chciała jeść, kupiłam na szybko saszetkę Whiskasa juniora, zniknęła w sekundę. Zostawiłam trochę suchego Royala, bałam się dawać jej za dużo na raz.
Zrobiłam budke z pudła, z wycietym otworem.
Zostawiłam kuwetkę, wodę, wygłaskaliśmy kicię i ZOSTAŁA SAMA do jutra.

Takiego szkielecika jeszcze nie widziałam :(

Miednica, łopatki, żebra, wszystkie kosteczki widoczne :(

Oczka czyste, uszka świerzb, pchełki.
Stan ogólny oceniam na zadziwiająco dobry, przy takim niedożywieniu. Jutro postaram się podjechac z nią do weta. Niech oceni wiek, dla mnie jakieś 4, 5 m-cy.

NIE MOGĘ ZABRAĆ KOTKI DO DOMU.

NIE MOGĘ JEJ WYPUSCIĆ TAM GDZIE JĄ ZNALAZŁAM BO TO RÓWNA SIĘ ŚMIERCI.

JEST W 100 % DOMOWYM KOTEM ! WIE CO OZNACZA MISKA W RĘKU CZŁOWIEKA. PŁACZE I NON STOP DOMAGA SIĘ GŁASKANIA I MIZIANEK, STRZELA BARANKA ZA BARANKIEM I TEN TRAKTOREK ! NIE UCIEKA, NIE CHOWA SIĘ POD SAMOCHODAMI, LGNIE DO LUDZI.

NIE JEST JUŻ MALUSZKIEM, JEST ZWYKŁYM BURASKIEM CHOĆ PRZEPIĘKNYM.

JESTEM PRZERAŻONA.

POMÓŻCIE!
BŁAGAM!
Chudzinka ma ok 10 m-cy i waży 1,7 kg, została odrobaczona, nie ma świerzbu ani pchełek.
Niedługo nabierze ciałka i zostanie wysterylizowana.
Do dobrego domu dowiozę na drugi koniec Polski.

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 20:56
przez Magija
Olga wziąść jej nie mogę niestety, nawet na tymczas, bo Lukrecja jest póki co, którą i tak nikt się nie interesuje. Tam nie może zostać choć kilka dni?

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:00
przez Agusia
:( biedactwo..

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:03
przez O-l-g-a
Magija może zostać.
To moja pracownia, nikt nie może mi kazać jej wyrzucić, ale:
-będzie tam sama od 15 do 9 rano,
- jak w schronisku tylko klatka trochę większa i niczym sie nie zarazi,
-w czerwcu zamykam firmę na dwa miesiące,
-nie mogę zabrać jej do domu, nawet do łazienki, nie sprawdzi się izolacja, w dodatku z Mailo wciąż problemy.
Lukrecja jest przeslicznym malutkim kociakiem, ma 10000 razy większe szanse na dom a i tak wciąż go nie ma. Tym jestem właśnie przerażona. :(

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:08
przez jojo
biedactwo :(
dobrze, ze "wpadla w dobre rece" :)

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:08
przez Kaska
Olga - a ja ci przekazae stare przyslowie pszczol, ktore poznalam na tym forum
"kazdy kot w koncu znajdzie dom "

tylko metodyczny zmasowany atak
na adopcyjna - tam masz linki do innych ogloszen w sieci
do wyborczej
i ogloszenia - drukowane i rozlepiane gdzie sie da

mocne kciuki dla chudzinki :ok:

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:08
przez progect
Na razie lepiej żeby zostawała sama, niż na ulicy . A domku szukać trzeba Ja niestety mogę tylko podbijać :cry:

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:10
przez Myszka.xww
I sprobuj skorzystac z Wojtkowego watku na KL. On tam naprawde duzo ogloszen o domkach laduje :)

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:48
przez O-l-g-a
Myszka.xww pisze:I sprobuj skorzystac z Wojtkowego watku na KL. On tam naprawde duzo ogloszen o domkach laduje :)

Dzięki, wysłałam gdzie tylko mogłam.
Dam też ogłoszenie do łódzkiej gazety "Gratka", to cała gazetka różnych ogłoszeń b. popularna.
Gorzej, że to taka zwykła kicia, ani malutka ani dorosła,( żeby mogła być już wysterylizowana ), jak napisać w ogłoszeniu by kogos serce ruszyło?

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 21:51
przez Kaska
O-l-g-a pisze:
Myszka.xww pisze:I sprobuj skorzystac z Wojtkowego watku na KL. On tam naprawde duzo ogloszen o domkach laduje :)

Dzięki, wysłałam gdzie tylko mogłam.
Dam też ogłoszenie do łódzkiej gazety "Gratka", to cała gazetka różnych ogłoszeń b. popularna.
Gorzej, że to taka zwykła kicia, ani malutka ani dorosła,( żeby mogła być już wysterylizowana ), jak napisać w ogłoszeniu by kogos serce ruszyło?

prawde
o zaglodzonej koteczce blakajacej sie w centrum miasta, wyrzuconej w nieprzyjazny swiat, o klasycznym umaszczeniu

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 22:59
przez O-l-g-a
Nie wiem jak to jest z ogłoszeniami w ADOPCJACH, czy jak już zamieszczę tekst bez zdjęć będę mogła później je dodać?
Chyba poczekam do jutra, zrobię fotki, pokażę kota Zosi&Ziemowit i Ewie.
Będę mogła podać wiek. :roll:

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 23:28
przez eve69
Kaska pisze:
O-l-g-a pisze:
Myszka.xww pisze:I sprobuj skorzystac z Wojtkowego watku na KL. On tam naprawde duzo ogloszen o domkach laduje :)

Dzięki, wysłałam gdzie tylko mogłam.
Dam też ogłoszenie do łódzkiej gazety "Gratka", to cała gazetka różnych ogłoszeń b. popularna.
Gorzej, że to taka zwykła kicia, ani malutka ani dorosła,( żeby mogła być już wysterylizowana ), jak napisać w ogłoszeniu by kogos serce ruszyło?

prawde
o zaglodzonej koteczce blakajacej sie w centrum miasta, wyrzuconej w nieprzyjazny swiat, o klasycznym umaszczeniu


dokladnie to chcialam napisac Kasia

Olga
wspaniale
ze ja wzielas
ze jej zycie wiecej dla Ciebei znaczylo niz wygoda i te inne
\gratuluje bycia Czlowiekiem.

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 23:38
przez O-l-g-a
eve
:oops:
przecież nie mogłam przejść obojętnie
chcę ja tylko przechować
każdy by tak zrobił

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 23:42
przez eve69
O-l-g-a pisze:eve
:oops:
przecież nie mogłam przejść obojętnie
chcę ja tylko przechować
każdy by tak zrobił


ja bym bardzo chciala, zeby kazdy tak zrobil, ale obie wiemy, ze to nieprawda
na pewno znajdziesz jej dobry dom

PostNapisane: Pon maja 30, 2005 23:55
przez Myszka.xww
Olga, zrob fotki, jesli mozesz. teraz jestem w domu, to moge wydlubac ogloszenie do wydruku.