Miau.PL

Kropeczki zostały przyniesione do ck dzisiaj rano. Mają już otwarte oczka. Wydaje mi się, że to dwie dziewczynki. Jedna jest większa, w lepszej formie, druga mniejsza i bardzo słabiutko je.
Obie wrzeszczą jak opętane
Biedne kiciusie...
Żałuję, że nie mam jakiejs zastępczej mamy dla nich.

jakie maluszki takie tycie tycie jeść dziewuchy bo Rysia specjalnie dla was jechała z Krakowa

Biedne, słodkie koteczki

Dobrze, że do Ciebie mogą się przytulić. Rysiu jak już coś będzie wiadomo o nich więcej to dam je na adopcyjną.

oj lalunie malutkie, oby zdrowo rosly i byly silne i szybko znalazly domki

LimLim pisze:Dobrze, że do Ciebie mogą się przytulić. Rysiu jak już coś będzie wiadomo o nich więcej to dam je na adopcyjną.

Dziękuję

jakie slodkie ryjki...

Niech zdrowo rosna i jak najszybciej znajda swoich ludzi

Takie biedne, jak moje okruszki...

Jakie kiciulki maleńkie ...
Jak dzisiaj? Jedzą? Wrzeszczą ?

eela pisze:Jakie kiciulki maleńkie ...
Jak dzisiaj? Jedzą? Wrzeszczą ?

Jedzą i wrzeszczą, a jakże
Ta słabsza już się nauczyła ciamkać strzykawkę, teraz na jeden posiłek wchodzi im po 5 ml mleczka
Większa będzie się nazywać Benia. Nie mam pomysłu na imię dla mniejszej Powinna się nazywać bo kiedy je ryjek jej się obkleja mlekiem i trzeba ją myć.

Prześliczne maleństwa, niech rosną zdrowo!

To moze Pinky? (od rozowego prosiaczka?) albo Piglet?

Mała Pinky pozdrawia ciocię Zuzę

Pozdrowienia dla małych, a szczególnie dla Beni - imienniczki naszej Beni Dykty

ryśka pisze:Mała Pinky pozdrawia ciocię Zuzę