Miau.PL

Przedstawiam wam dwa słodkie zarazki:
Lassa - http://elca.dione.cc/lassa.jpg
Dhori - http://elca.dione.cc/dhori.jpg

To będzie ich wątek pamiętnik. Póki co ich życie nie obfituje specjalnie
w wydarzenia - śpią, jedzą, wypróżniają się i tak w kółko
Dlatego na początek kilka faktów:

Trafiły do mnie 2 maja. Zakładam, że urodziły się 27 kwietnia.
4 maja ważyły Lassa - 99 gramów, Dhori - 115.
Dzisiaj ważą 115 i 145 odpowiednio

Oczywiście nie muszę wspominać, że są przeraźlwie słodkie

Ja dodam od siebie, ze sa pod szczegolna opieka Mafii Tarchominskiej i jak juz przyjdzie ich pora to ciotki beda szukaly im cudnych domkow

A ciocia Elca niech nie utuczy wiruskow

Łatwo ci powiedzieć, to straszne żarłoki są

Zartuje sobie. Niech jedza ile wlezie i niech rosna na silne kociaki
Jak bedziesz cos potrzebowac to daj znac

jeszcze troche i bedzie tyle wydarzen, ze nie nadążysz

kochane zarazki
kochana Elca

Słodkie zarazeczki

Na razie ślicznie dziękujemy ciotkom z mafii
Mamy jeszcze półtora pudełka mleka, i poduszkę od Katy, i nic więcej
nam do szczęścia nie potrzeba

Muszę ciut wzmocnić szkraby. Kupiłam witaminę C w kropelkach (100mg/ ml), czy ktoś może wie jak dawkować?

Elca, a mleko nie zawiera witamin przypadkiem
Nie wiem, jak to jest z kocim...

czy smoczek dla zarazkow juz dotarl do ciebie ?

Jakie malutkie zarazki!

Beliowen pisze:Elca, a mleko nie zawiera witamin przypadkiem
Nie wiem, jak to jest z kocim...

Zawiera oczywiście. Ale ja mam nosiciela kataru w domu...

Lilu pisze:czy smoczek dla zarazkow juz dotarl do ciebie ?

Jeszcze nie, ale pewnie jutro dojdzie

takie zarazki i to ja bym polubiła

Czy mozna byc niezawchwyconym Zarazkami?