Strona 1 z 1

Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Wto maja 23, 2023 16:50
przez IziR
Witam. Kilka dni temu okazało się, że nasz 6 letni syn ma alergię na koty. Jesteśmy zmuszeni oddać naszą Szirę - w lipcu 2023 roku skończy 3 lata. Jest nam ogromnie smutno, ale nie mamy wyjścia. Kotka jest tuż po szczepieniu, wysterylizowana, zdrowa, wychodząca. Mieszkamy w domu, teren wiejski. Żyje w zgodzie z naszą suczką. Jest bezproblemowa, kochana, ale musi mieć możliwość wychodzenia. Mieszkamy na Śląsku, Jastrzębie-Zdrój.

Re: Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Wto maja 23, 2023 18:10
przez Patmol
dlaczego musi?
syn miał jakieś badania? chcielibyście kota zatrzymać, czy raczej to taki rodzaj pretekstu?
co to praktycznie znaczy
IziR pisze: Kilka dni temu okazało się, że nasz 6 letni syn ma alergię na koty.


jeśli serio syn jest alergikiem, miał testy , itd i rzeczywiście martwicie się, że to ma związek z kotem, poszukaj na forum wątków o takich sytuacjach -jest ich wiele, i jest tam dużo pomysłów co można zrobić np tutaj
viewtopic.php?f=1&t=214625&hilit=alergia+na+kota

lub zmień tytuł na "proszę o pomoc/rady -syn ma alergie na kota" i napisz w pierwszym poście jakie badania zostały zrobione/ skąd wiesz że syn ma akurat alergie na waszego kota / a nie na cokolwiek innego


jeśli po prostu chcecie oddać kota, a alergia to takie tylko ładne ywtłumaczenie,, zrób zdjęcia -im piękniejsze tym lepiej i wrzuć na różne fora z ogłoszeniami/bez zdjęć raczej nie znajdziesz domu dla kota
np na olx/ i na inne - np https://adopcje.miau.pl/
i napisz że szukasz dobrego domu dla kota =pamiętaj sprawdzić komu oddajesz kota/ mozna podpisać umowe cywilną tzw adopcyjną =wzory sa w necie

skąd masz kota?

Re: Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Wto maja 23, 2023 18:56
przez IziR
Absolutnie nie chcemy oddać naszej kotki. Tydzień temu przyprzy okazji badań z krwi na alergię - oprócz pozytywnych wyników na pyłki - wyszła - na naskórek kota. Alergolog dziś na wizycie powiedziała, że nie mamy innego wyjścia, bo alergia ta może rozwinąć się w astmę, a odczulanie akurat na ten alergen jest niebezpieczne i ona się nie podejmie u dziecka. Szirę wzięliśmy, jak miała ok. 5 miesięcy. Spotkałam ją na spacerze z dziećmi i przyszła z nami do domu. Nie mamy żadnego innego powodu, by się ją oddać. Nie rozumiem, skąd takie podejrzenia. Wzięliśmy ją, jest u nas ponad 2 lata. Kochamy, dbamy, leczemy, szczepimy.

Re: Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Wto maja 23, 2023 20:32
przez FuterNiemyty
Skoro alergia ma szersze spektrum, opinie wydal jeden lekarz, to moze warto na poczatek poszukac, poczytac, dowiedziec sie wiecej.
No i skonsultowac temat z lekarzami, ktorzy potrafia prowadzic alergikow w domu zazwierzeconym?
Na poczatek do przemyslenia:
viewtopic.php?f=1&t=214625

Re: Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Śro maja 24, 2023 6:49
przez Patmol
To nie kwestia podejrzeń, tylko zwyczajnie zapytałam wprost co zamierzacie.

Re: Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Wto lip 04, 2023 20:17
przez eresse
IziR pisze:Absolutnie nie chcemy oddać naszej kotki. Tydzień temu przyprzy okazji badań z krwi na alergię - oprócz pozytywnych wyników na pyłki - wyszła - na naskórek kota. Alergolog dziś na wizycie powiedziała, że nie mamy innego wyjścia, bo alergia ta może rozwinąć się w astmę, a odczulanie akurat na ten alergen jest niebezpieczne i ona się nie podejmie u dziecka. Szirę wzięliśmy, jak miała ok. 5 miesięcy. Spotkałam ją na spacerze z dziećmi i przyszła z nami do domu. Nie mamy żadnego innego powodu, by się ją oddać. Nie rozumiem, skąd takie podejrzenia. Wzięliśmy ją, jest u nas ponad 2 lata. Kochamy, dbamy, leczemy, szczepimy.


Jeśli nie chcecie oddać kotki, to trzeba podjąć takie działania by z Wami została. Wielu właścicieli kotów ma na koty alergię, co więcej alergia często pojawia się z czasem i zazwyczaj ostatnia myśl to "oddać kota". Wielu weterynarzy nabywa z czasem alergię na leczone zwierzęta. Nawet nie napisałaś, czy syn ma reakcje alergiczne na kota. Kotki produkują mniej alergizujących białek niż kocury, a sterylizowane jeszcze mniej.

Wg testów skórnych i z krwi mam maksymalną alergię na naskórek kota. O wiele mniejszą na trawy, niektóre grzyby i drzewa. W domu trzy dachowce, wszystkie przygarnięte już po badaniach. Z jednym kotem, w okresie zimowym nawet leków doustnych nie potrzebowałam, steryd donosowy od czasu do czasu, który i tak powinnam brać przewlekle z innych względów. Wiosna/lato tabletki ze względu na trawy/drzewa/grzyby. Komfort życia taki sam jak przed kotami. Lepiej mi w domu z kotami, niż na łące czy w okolicy drzew. Co jakiś czas chodzę do kociarni, gdzie jest kilkadziesiąt kotów na małym metrażu - przed takimi wizytami biorę tabletkę na wszelki wypadek. To tyle jeśli chodzi o wartościowość badań w moim przypadku.

Zacznij od:
- oczyszczacz powietrza w pokoju dziecka + miejscu, w którym przebywa najczęściej,
- odkurzacz typu roomba codziennie,
- zakaz wstępu kota do sypialni dziecka,
- jeśli jest reakcja skórna zakaz głaskania kota, ewentualnie mycie rąk po głaskaniu,
- wyczesywanie kota na dworze,
- dodatkowo można pomyśleć o delikatnym przecieraniu kota wilgotnym ręcznikiem jak przychodzi na noc do domu (zapewne kot przynosi na sobie też pyłki),
- wizyta u pro zwierzęcego alergologa, dziecko jest już duże, więc pewnie może przyjmować już jakieś leki.

U dorosłego poleciłabym steryd donosowy Pronasal, Nasometin lub odpowiednik (mają ten sam składnik), zazwyczaj można stosować przewlekle przez wiele lat, prawie się nie wchłania do krwioobiegu.

Re: Szukam domu dla zdrowej, wysterylizowanej, młodej kotki

PostNapisane: Pon sie 07, 2023 9:44
przez hollyfranklin
IziR pisze:Absolutnie nie chcemy oddać naszej kotki. Tydzień temu przyprzy okazji badań z krwi na alergię - oprócz pozytywnych wyników na pyłki - wyszła - na naskórek kota. Alergolog dziś na wizycie powiedziała, że nie mamy innego wyjścia, bo alergia ta może rozwinąć się w astmę, a odczulanie akurat na ten alergen jest niebezpieczne i ona się nie podejmie u dziecka. Szirę wzięliśmy, jak miała ok. 5 miesięcy. Spotkałam ją na spacerze z dziećmi i przyszła z nami do domu. Nie mamy żadnego innego powodu, by się ją oddać. Nie rozumiem, skąd takie podejrzenia. Wzięliśmy ją, jest u nas ponad 2 lata. Kochamy, dbamy, leczemy, szczepimy.drift hunters

W średnio około 15% domostw znajdują się koty. Alergia na kota stanowi największy problem pośród alergii na zwierzęta.