Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 28, 2023 15:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wiem :lol:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 29, 2023 12:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Chyba zbliża się lato :lol: Miałam dzisiaj koszmarny dzień, padam na twarz :evil: Byłam u Kulek, Dorota nie mogła. Pierwszy na posiłek zjawił się jeż. Dostał surowe mięso i wcinał, aż mu się uszka trzęsły :lol: Zaraz potem przybiegła Sreberko. Dostała gotowane mięso kurczaka w rosole, które jej bardzo smakowało. Trochę surowizny też zjadła. Podjechałam tam jeszcze około południa, jedzenia niewiele już zostało. Przybiegła brudna Lila z kilkoma kleszczami, które usunęłam. Była głodna, zjadła sporo i pobiegła gdzieś. Na pleckach nadal łysinka, ale nie powiększa się, nie ma uszkodzeń skóry.
Na balkonie już prawie nie ma słońca, bo on jest od południowego wschodu, więc domowe koty sobie na nim odpoczywają. Adaś ma dylemat :mrgreen: Nie wie, czy ma wejść do środka hamaczka, czy raczej do budki drapaka. Obie miejscówki mu się podobają. Wybrał budkę drapaka.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 29, 2023 21:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

A może Lila ma pasożyty i łysieje? Może zakropl ją Fiprexem chociaż.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto maja 30, 2023 7:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nigdzie więcej nie ma łysych placków, sierść ma gęstą. Zarobaczona jest na pewno, jak wszystkie bezdomniaki.Pogadam z wetka, bo zastanawiam się, czy ją łapać, naprawdę. Ona nie jest do końca oswojona, może drugi raz nie dać do siebie podejść, a gdyby było coś poważniejszego, to ... :(
Pisałam, że nikt nie mieszka piętro niżej, a tymczasem sąsiadka przyjechała. Spotkałam ją i przepraszałam za hałasy. Pani była na tyle uprzejma, że powiedziała, iż zupełnie jej to nie przeszkadza, zresztą niedługo już wyjeżdża. Ufff!
Noce są jeszcze dość chłodne, ale nie zamykam balkonu, koty całą noc na nim spędzają. Nie wszystkie, oczywiście, ale mają możliwość spania na zewnątrz, albo w mieszkaniu. Ich wybór.
Lucy ma już całkowicie wygojone miejsce po oczku. Tak się ciesze, że obyło się bez kołnierza. Będę musiała jednak pilnować, czy nie ma zapchanych gruczołów okołoodbytowych. Ponoć u kotów to rzadkość. Bardzo musiało ją to boleć :( To jest najmilsza, najbardziej proludzka kotka, jaką kiedykolwiek miałam. Mam nadzieję, że pomimo niepełnosprawności jest szczęśliwa. Poświęcam jej więcej czasu niż innym kotom, ze zrozumiałych względów.
Zaraz szykuję jedzenie dla bezdomniaczków. Kociej mamy już dawno nie widziałam, ale ona tak ma, że nie pokazuje się zbyt często. Drugi raz też tam podjadę, ze względu na Sreberko. Ona potrzebuje dużo jeść.
NITKA/KARINKA, bardzo, bardzo dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 30, 2023 9:33 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzisiaj tylko Sreberko pojawiła się koło domku. Znowu dużo zjadła, spokojnie, bo nikogo nie było w pobliżu. Około południa podjadę znowu i może pozostałe koty też się zjawią.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 30, 2023 14:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tylko Lila przybiegła. Znowu miała kleszcze :cry: Zjadła malutko, ale może wcześniej coś zjadła. Po posiłku już nie daje się dotknąć, ucieka przede mną. Dawniej bywała koło knajpy, często leżała pod podłogą ogródka, a teraz przychodzi z przeciwnego kierunku, tam też biegnie, jak jest już najedzona. Nie wiem, o co chodzi.
Tylko Lucy i Gucia są w mieszkaniu, reszta, czyli sztuk siedem jest na balkonie. Jest cieplutko, wieje przyjemny wietrzyk, a nie ma już palącego słońca. Fajnie im, naprawdę. Kiedyś miałam mnóstwo kwiatów na balkonie, był leżak, mogłam czytać książkę, czy rozwiązywać krzyżówkę, ale teraz balkon należy do kotów, tylko wieszam na nim pranie. Cóż, posiadanie kotów wiąże się z ograniczeniami, taka jest prawda.
waanka, pięknie dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 30, 2023 21:48 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dobrze, że przynajmniej pranie da się powiesić na balkonie :ryk:

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro maja 31, 2023 8:44 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 31, 2023 8:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Też się z tego cieszę :lol:
Podjechałam do Kulek i dwa koty wybiegły mi na spotkanie- Sreberko i...buras 8O Szybciutko nałożyłam im do misek, oczywiście w pewnej odległości. Zaraz też przybiegła Lila. Sreberko zjadła i pobiegła do siebie, buras też i łobuz jeden pogonił Lilę :evil: Potem coś pomiaukiwał i pobiegł za Sreberkiem. Myślę, że ona jednak zdążyła wejść do magazynu. Jedzenie zostało, ale podjadę tam jeszcze w porze obiadowej.
Tylko burasa sprawdziłam, ma pełno kleszczy, ale nie pozwolił ich sobie wyciągnąć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Gosia, dziękuję :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 31, 2023 12:41 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dorota była u Kulek, ale żaden kot się nie pojawił. Jeszcze raz później tam zajrzała i to samo. Jedzenie jest.
A ja podjechałam do lecznicy, pytałam o ten łysy placek u Lilii. To mogły być różne rzeczy, trudno coś stwierdzić na pewno. Chciałam też kupić coś na kleszcze dla bezdomniaków i wyszłam ze strongholdem, ale tylko dla Lilii i burasa. Przy okazji powinny się odrobaczyć, preparat działa też na ektopasożyty. Coraz drożej :cry: , zapłaciłam 80 zł. Niestety, nie dam rady pomóc w tym względzie Sreberku, ani kociej mamie.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 01, 2023 8:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dla Ciebie i koteczków
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 01, 2023 9:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 01, 2023 9:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Upalny dzień dzisiaj, naprawdę. Kulki dopisały, były wszystkie. Pierwszy zjawił się buras, był koło domku. Zakropiłam mu stronghold na kark, nie zareagował. Wyciągnęłam mu też kleszcza. Bardzo charakterystyczne jest to, że mogę i burasa i Lilę dotykać dopóki nie zjedzą. Potem już uciekają. Lila dostała jeść w pewnej odległości, uciekła, kiedy jej zaczęłam zakrapiać stronghold, ale wróciła i wylałam resztę. Uff! Oby było im już lżej. Kocia mama leżała w krzakach, nawet zdjęcia nie mogłam jej zrobić, bo na widok aparatu uciekła. Sreberko przybiegła do parku, była bardzo głodna. Zostawiła jednak trochę jedzenia. Dorota będzie tamtędy przejeżdżała, dołoży jedzenia, gdyby była taka potrzeba.
Koty mają dwie miski z wodą, codziennie ją wymieniamy. Do tej pory koty piły mało, a dzisiaj jedna miska była puściutka, z drugiej też trochę ubyło. Jeżowi nalałam wody do płytkiej miski, żeby się nie musiał męczyć.
Mam zdjęcia burasa i Sreberka
Obrazek
Obrazek
Wstąpiłam dzisiaj do szmateksu i WOW! Kupiłam piękny, nowiutki śpiwór dla Bratka. Podwójna mikrofaza, kot już do niego wszedł. Zapłaciłam 4 zł 8O .

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 01, 2023 10:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Śpiworek
Obrazek
Guci też się spodobał, ale ona nie wchodzi do środka
Obrazek
A w środku jest Bratek :mrgreen:
Obrazek
Mimek poopalał się na hamaczku
Obrazek
Długo nie wytrzymał, było mu za gorąco.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 01, 2023 13:17 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Super ten śpiworek :) I ta cena! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11129
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości