Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Byłyśmy z p.Izą i Tino u weta. Wetka nie mogła się nachwalić kota, życzyłaby sobie, aby wszystkie takie były. Tino ani drgnął przy pobieraniu krwi, nie syknął, nie miauknął, nic z tych rzeczy. Został dokładnie zbadany, wszystko jest w porządku .On ma tylko jeden ząb, lewy górny kieł, ale tego nie widać, koty się nie uśmiechają Wyniki ma super, wszystko prawie w środku normy, tarczyca w porządku. Ma tylko podwyższony mocznik, ale to nie nerki, bo kreatynina jest w dolnej granicy normy. Nic, tylko się cieszyć
Dorota była u Kulek, wszystkie się pojawiły, ładnie zjadły. Jagódka byłą mokruteńka, ale Dorota ją powycierała ręcznikami papierowymi, co kotce bardzo się podobało. Jedno tylko nas zastanawia, kotki nie chciały bawić się wędką Poza tym OK.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości