Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 01, 2023 14:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Prawda? W tym szmateksie pościel, koce, kocyki są po 4 zł, nieważne jaka wielkość. Mała ściereczka też tyle samo :wink: . Rzadko jednak można kupić coś atrakcyjnego. Trzeba przyjść rano, tuż po otwarciu, kiedy jest dostawa towaru. Potem już nie ma wyboru. Dla mnie to nie problem, bo przejeżdżam tamtędy wracając od Kulek.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 01, 2023 15:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Śpiworek super i jeszcze o podwójnym zastosowaniu :D
A Mimek wygrał konkurs na najbardziej relaksującą pozycję :mrgreen:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 02, 2023 6:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wygrzewał sobie grube brzucho :lol:
Ładny dzień się zapowiada, ale nie ma być tak upalnie jak wczoraj. Zobaczymy, czy frekwencja wśród Kulek będzie dobra.
Kocia młodzież od rana szaleje, naprawdę są nie do opanowania. Wieczorem wyciągam laserek i wędkę, bawię się z nimi, ale to ja jestem zmęczona, nie one :mrgreen: Najbardziej zabawowy, a przecież nie najmłodszy z nich jest Misza. Laserek działa na niego jak narkotyk.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 02, 2023 8:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 02, 2023 9:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Dzisiaj nie było tylko kociej mamy. Buras jadł koło domku, Sreberko i Lila dalej, też w sporej odległości od siebie. Bardzo to trudne, muszę pilnować, bo te koty nie są przyjaźnie do siebie nastawione. Lila zarasta, już jest meszek na łysym placku. Zakropiłam jej wczoraj stronghold, ale miała dzisiaj kilka kleszczy, trzy usunęłam. Nie było w ogóle wody w miskach, będę musiała wozić więcej. Po drodze spotkałam jakąś psią biedę, piesek szukał jedzenia na trawniku. Chciałam go nakarmić, ale uciekł. Nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 02, 2023 10:59 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Misza i Michasia na balkonie
Obrazek
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 02, 2023 11:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Misza i Michasia na balkonie
Obrazek
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 02, 2023 14:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Konkretne futra! Ewar, Twoje koty naprawdę wyglądają na szczęśliwe i aż serce rośnie jak się na nie patrzy. I nie piszę tylko o Miszy i Michasi, ale o wszystkich. Właściwie, to pod każdym zdjęciem mogłabym to samo napisac- aż do znudzenia :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 02, 2023 16:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Misza jest potężny, a Michasia filigranowa, chociaż u mnie zdecydowanie już przytyła. W ogóle nie czułam jej ciężaru, kiedy wracała z działek w torbie transportowej. Zdjęcia czasem przekłamują. Wcześniej miewałam koty, które się lubiły, leżały pokotem jedno na drugim i szukałam im domków w dwupaku, albo na dokocenie. Teraz jest inaczej. Jakoś funkcjonują, ale to nie to, co kiedyś. Znajomi mi zazdrościli, bo aż przyjemnie było patrzeć jak koty się lubią, pięknie razem bawią i śpią przytulone do siebie. Trudno mi było powiedzieć, które się najbardziej przyjaźnią, bo w sumie wszystkie się lubiły. Michasia nie lubi żadnego z kotów. Rzadko wychodzi na balkon, bo jakieś koty też tam są. Dzisiaj żadnego nie było, więc szalała na drapaku, bawiła się myszką. Zjawił się Misza, potem jeszcze któryś i Michasia wróciła do mieszkania.Naprawdę żaden kot jej nie zaczepiał. Rzadko na szczęście już siedzi na szafie, zaanektowała fotel, tam najczęściej leży. Bratek tylko szaleje z kotami, ale mam wrażenie, że ich nie lubi. Lubi ludzi, pakuje się na kolana, jest miziakiem. Adaś jest łobuziakiem, lubi zaczepiać inne koty. Frodo jest spokojny, ale nie jest ciapą. Zaczepiany potrafi się postawić. Misza zaś kocha wszystkie koty, najszczęśliwszy jest, kiedy może się do któregoś przytulić, wymyć któremuś uszka..itd. Nie ma w nim cienia złych emocji. Koci chłopak o złotym sercu. Naprawdę bałam się, jak będzie z Lucy. Ona jest niewidoma, jest jej trudno, co oczywiste, zwłaszcza przy takim stadzie. Wydaje mi się jednak, że koty jakoś to rozumieją i Lucy jest dobrze przez nich traktowana.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 02, 2023 19:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, pamiętam jak wklejałaś fotki kotów w „uściskach”, fajne relacje były wtedy między nimi.

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 02, 2023 21:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Michasia fajnie wygląda tak na „siedząco” z łapkami na słupku :) Cudna jest :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 03, 2023 6:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nul pisze:Michasia fajnie wygląda tak na „siedząco” z łapkami na słupku :) Cudna jest :)

Prawda? Ona taką grubaską jak na zdjęciu nie jest, ale już sporo waży. Byłam zachwycona, że tak szaleje na drapaku, ale to się rzadko zdarza, o tym już pisałam.
Wczoraj wieczorem było bardzo zimno, pozamykałam balkon i okna, koty nie były zadowolone. Teraz jest jeszcze chłodno, ale słońce świeci i koty się już wietrzą.
Będzie mi teraz trochę trudniej, bo Dorota jedzie do szpitala, nie wiem jak długo w nim będzie. Mam nadzieję, że po kilku dniach ją wypuszczą. Dzisiaj sobota, trzeba będzie zrobić weekendowe zakupy, przede wszystkim mięso dla kotów.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 03, 2023 8:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zdrowia dla Doroty!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 03, 2023 9:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Podjechałam do Kulek, ale zjawił się tylko buras. Przykro patrzeć, jaki jest zmarnowany, widać toczył ciężkie boje z kocurami. Ładnie zjadł i sobie poszedł na parking. Kotek nie było, chociaż podjechałam tam jeszcze raz. Może później przyjdą.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 03, 2023 9:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dużo zdrowia dla Doroty.
Kciuki trzymam :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości