Dzień dobry,
szukam domu dla moich dwóch kudłatych przyjaciół. Sześć lat temu adoptowałem je po śmierci właścicielki, teraz ja muszę opuścić dom, w którym mieszkały i nie mogę ich zabrać. Obydwa kocurki mają po 12 lat, są wykastrowane, zdrowe i mają książeczki zdrowia. Są wychodzące, ale trzymają się domu; wcześniej były wewnątrz i korzystały z kuwety. Nie polują. Czasem zdarza się im nieporozumienie, ale najczęściej śpią przytulone do siebie.
Jeśli ktoś by się zdecydował, zawiozę je gdzie trzeba, razem z zapasem jedzenia na pół roku. Koty są na Mazowszu w okolicach Tarczyna.
Aktualne zdjęcie chłopaków: https://photos.app.goo.gl/Mds2pkB16X8UHZ5H6