OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 09, 2023 10:15 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Amcia [*]

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 09, 2023 10:22 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Bardzo mi przykro z powodu Amelki. :cry:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14233
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lut 09, 2023 10:32 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

:cry:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw lut 09, 2023 11:32 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

[*]
A dla Rodziny i dla Was serce
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lut 09, 2023 11:35 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

[*]
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34276
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Czw lut 09, 2023 11:51 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Migdał 03.02.23
Amelka 07.02.23
Przeglądając informacje dociera do mnie ,że pierwsze wyadoptowane koty były w 2009 roku. Może już ich nie być na tym świecie. Pamiętam każde futerko. Może nie od razu ale szybko kojarzę wszystko. Tyle ich było. Za dużo. Jak trafiły do nas. W jakim stanie były. Gdzie je znalazłam. Kto je przyniósł.

Pani Jola , od Amelki, popłakała się mi przy słowie "była". Mówi, że stała w sklepie i patrzyła jakie wołowe jej wybrać. Że naszykowała miseczkę. Pan Adam był wielkim fanem Amelki. Ona odwdzięczała się byciem z nim. To "był" kot spokojny, nie nachalny, kochający swoich ludzi.
Ja cały czas mam przed oczami moment gdy Migdała zauważyłam pierwszy raz z ona mieszkania. I mordkę Amelki, która wyglądała zza rogu płotu. Potem przyszła pod auto.
To nie są piękne wspomnienia. Każde oznacza tragedię zwierzęcia. W jakiś sposób trafiły do mnie. Ich przeszłość nie jest znana ale musiała być nie wesoła. Człowiek je zostawił. Inaczej nie tułały by się.
Człowiek jest winny wszystkim złom jakie dotykają zwierzęta. Niektóre mają "szczęście" i ktoś się nimi zajmie. Lub dostają żarcie, mają budki. Wodę. Opiekę jako taką. Ale ilu umiera w mękach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw lut 09, 2023 12:16 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

mimbla64 pisze:Bardzo mi przykro z powodu Amelki. :cry:

Migdałkowi, który odszedł też dopiero co, robiłaś wizytę przed adopcyjną. Pamiętasz?
Na "głębokiej" Pradze mieszkali fajni ludzie Małgosia i Piotrek.
Pamiętam jak o nich mówiłaś.
Dziękuję pięknie :1luvu:
Był szczęśliwy. A najważniejsze, że dał szczęście swoim Ludziom.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw lut 09, 2023 12:53 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Amelko [*] ja jeszcze teraz mówię że Wsylisa że Pusia szczególnie gdy patrzę na smaczki, które były dla Wasylci jak darła japkę o 2 w nocy żeby jej smaczka dać a jak udawałam że śpię to mnie łapką dotykała w twarz żeby tylko dać smakołyk, jak czekała kiedy się położę żeby zaraz kłaść się na mnie. Tak bardzo mi brakuje tego darcia japki :(
Cholera. :cry: :cry:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19630
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw lut 09, 2023 13:03 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Amelka [']
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21541
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw lut 09, 2023 13:51 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

[i] Amelko
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 669
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Czw lut 09, 2023 22:09 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Amelko (*)
zapaliłam białą świeczkę

Anna2016

 
Posty: 10474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt lut 10, 2023 2:27 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Amelko (*)
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 10, 2023 7:16 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

RIP nasze wszystkie za Tm.

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt lut 10, 2023 8:33 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

Dziś nie było tak zimno i prawie kotów nie było 8O Mała Igunia wychylała się spod podłogi budynku. Nie chciało się jej po lodzie śmigać?! Okrutnie rozjeżdżona jest droga leśna przez budowlane auta. Lód wbity w glebę tworzy poślizg. Strach chodzić. To może łapki kocie nie są w stanie brykać po tym. Rani, mrozi?
Tylko oczki jej zaświeciły i znikła. Nie była taka gaduła. W lesie jest bezpieczniejsza? Ale na pewno bardziej otwarta. Niestety, wczorajsze żarcie zmrożone zostało na kortach. Za niskie temperatury były. Jeśli od razu nie przyjdą na katering to potem nie ma szans.
Na śniegu wiele śladów wszędzie. Niestety psich także. I papierków po batonikach też. Jakiś doopek podchodzi do stołówki leśniej chyba. Bo papierki się nie wzięły z powietrza. Tam przydałaby się budka tylko strach postawić.
W ogóle mało widuję zwierzaków. Tylko po pustych miskach wiem ,że są. Tak jak z wypluskanej wody wiem ,że ptaki są mocno zainteresowane.
Trudne czasy. Okrutna pora.

Właśnie mnie ciśnienie koleżanki podniosły debatując na miłością do kwiatów. Chwaląc się jakie okazy mają. Jak dbają. Ile to kosztuje. Tylko w pracy nie ma komu ich podlać.

Wczoraj byliśmy z kotami u weta. Trafił Korek, Tami, Uliś. Wparowaliśmy radośnie do gabinetu z transporterami i pojemnikiem zupy dla Aśki. A tam nowe stoi :mrgreen: Duka ,że Pani Asia zaraz przyjdzie. Janusz, u siebie wszak będąc, poszedł na zaplecze postawić gary. Nie wiedziała kobietka czy ma stawać w obronie przestrzeni czy też odpuścić. zanim podjęłą decyzję chłop wrócił i rozsiadł się na jedynym krześle. Kilka słów żeśmy sobie wymienili zanim "nasza" nie wróciła.
O dziwo pusto było w poczekalni. Zawsze są tumy. Nie napracowały się obie :? jeśli cały dzionek taki był.
Dostaliśmy recepty. Na antybiotyk i krople. Tego pierwszego nie ma. :placz: W aptekach radośnie oznajmiono ,że Unidoxu od dawna widzieli. Teraz to NIC nie ma :roll: . Mają w znajomej placówce popatrzeć w swoich i ew. sprowadzić. Co za cholerne czasy?! :strach:
Tami i Uiś mają utrzymać antybiotyk. I krople do oczu.
Korek nie zaszczepiony został bo mu uszy "siadły". Wpuszczam mu Oridermyl. Któregoś razu dotknęłam mu lewego uszka a on zapiszczał. I tak by wzięła do oglądu bo drażliwy się zrobił. Albo macho mu wyłazi albo coś się dzieje. I dzieje się.
Ciągle coś.
na dodatek cudnie pyszny sos się skwasił bo moi domownicy "zapomnieli" wstawić go do lodówki. Czyli normalka. Dziś będzie suchy makaron.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lut 10, 2023 9:05 Re: OTW23- Cienie i blaski :(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 880
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 150 gości