OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 12, 2022 18:44 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Nawet nie wiem co pisać w obecnej, strasznej sytuacji. Katastrofy ekologicznej na Odrze. Tyle cierpienia. Tyle strat. Tyle złego. Na lata. Na lata!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt sie 12, 2022 18:58 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Asiu a co tu pisać, tragedia straszna, płakać mi się chce jak widzę te zwierzęta i ryby :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19454
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt sie 12, 2022 19:15 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

meg11 pisze:Asiu a co tu pisać, tragedia straszna, płakać mi się chce jak widzę te zwierzęta i ryby :evil:

Dlatego nic nie piszę. Bo żadne słowo o codzienności jest nie na miejscu.
Minuta, dzień...ciszy.
Mnie też ściska gdy widzę spustoszenie. Mam wyobraźnię i wiem, że to nie koniec. Spustoszenie będzie ogromne. Daleko poza brzegi. Ucierpi przyroda. Na wiele lat. Ucierpią ludzie. Nie tylko fizycznie. Ale potracą majątki. Spokój.
Czort wie co jeszcze ta katastrofa przyniesie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sie 13, 2022 6:24 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tak ogromne ryby żyją w Odrze. Straszne to wszystko. Mówią, że kilka lat potrzeba żeby znowu do rzeki wróciło życie :(

aga66

 
Posty: 6121
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob sie 13, 2022 6:42 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Jest upał. Duszący! Idziesz z rodziną, z dziećmi, z psem... nad wodę. By ulżyć im, sobie. Umilić czas. Stoisz po kolana w wodzie. Bo pilnujesz pluskającego się dziecka. Na smyczy masz psa co moczy się z radością. Wszędzie gwar i świergot. Gdzieś ktoś grilla załączył. Piwko. Radocha.
...
Wiem, sama nad rzeką Świder tak z Danką rowerem jeździłam. W gorąc taki, że myśleć nie można było. W plecaku termos z zupą dla małej. Obowiązkowo pomidorowa z makaronem i śmietaną. W izolacyjnej torbie tabuny kanapek. I ... przysmaków dla psa. Tony wody i napojów mam w plecakach. Miski i kubeczki też są. Łyżki i widelce. Jest z nami Lusia. Nasza jamniczka. Nie zostawimy jej na wiele godzin w upale. Przyjechała zapakowana w plecaku targanym na mych plecach. Siedzimy wszystkie w wodzie. Szczęśliwe. Chłodniej. Pilnuję ich pluskania. Danki i Lusi. Czy nie włażą w głębiny. Pilnuję wiaderka i łopatki córci, którymi łachy piaszczyste są przekopywane. Lusindy pilnuję czy nie za głęboko włazi. Obie krzyczą zadowolone. Nieświadomie łykają wodę w tym podnieceniu.
Wracamy do domu. Zmęczone, szczęśliwe. Choć ja umordowana stróżowaniem.
Nocą Lusia nie może złapać oddechu.
Nocą Danka zaczyna dusić się.
Obie mają olbrzymie czerwone plamy na ciele.
Też mam.
Nie mogę oddychać bo pali mnie tchawica.
Słyszę jak moje dziecko dusi się.
Słyszę jak mój pies traci oddech.
Jestem sama.
Janusz w pracy.
nie mam sił sięgnąć po telefon.

Już nic nie słyszę...

Takich rzek, dzięki obecnej polityce, może być tysiące!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sie 13, 2022 7:08 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Nic nie napiszę ... mieszkam kilkaset metrów od Odry - 200-300m ... boję się...

IrenaIka2

 
Posty: 874
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Sob sie 13, 2022 10:28 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

IrenaIka2 pisze:Nic nie napiszę ... mieszkam kilkaset metrów od Odry - 200-300m ... boję się...

To jest straszne. Były upały. Ludzie , zwierzeta...wszystko chłodziło się. Pchało ku wodzie. Wszak blisko jest. Jak oni mogli dopuścić do tego?! To się nie mieści w rozumie!
Nie dziwię się, że się boisz. Nikt nie mówi jakie skutki są. Będą. Nawet opar może być jest szkodliwy.
Trzymaj się Irenko :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sie 13, 2022 17:06 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

ASK@ pisze:
IrenaIka2 pisze:Nic nie napiszę ... mieszkam kilkaset metrów od Odry - 200-300m ... boję się...

To jest straszne. Były upały. Ludzie , zwierzeta...wszystko chłodziło się. Pchało ku wodzie. Wszak blisko jest. Jak oni mogli dopuścić do tego?! To się nie mieści w rozumie!
Nie dziwię się, że się boisz. Nikt nie mówi jakie skutki są. Będą. Nawet opar może być jest szkodliwy.
Trzymaj się Irenko :ok:


Nikt nie mówi, bo nie wiedzą jeszcze do konca co tam jest, co się wydarzyło Albo wiedzą, tylko nie będa mówic.. Trochę późno ogloszono, żeby nie zbliżać się do rzeki. Rtęci nie wykryto, przynajmniej tyle, ale co tam może byc, skoro umieraja zwierzęta nie tylko, które żyją w wodzie, ale i inne, nie wiadomo. Ile tych zwierząt umrze za jakiś czas, masakra.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4807
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Sob sie 13, 2022 18:00 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Ale macie brzydki mural Tadeusza Ślusarskiego. My we Wrocławiu mamy całe mnóstwo brzydkich murali, więc się znam. Ostatnio zrobili mural Koterbskiej, brzydki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 13, 2022 18:05 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

MalgWroclaw pisze:Ale macie brzydki mural Tadeusza Ślusarskiego. My we Wrocławiu mamy całe mnóstwo brzydkich murali, więc się znam. Ostatnio zrobili mural Koterbskiej, brzydki.

Blok ładnie wygląda. Był już obdrapany.
Ślusarski przypomina...Brusa Lee. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sie 13, 2022 18:25 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Lepiej byłoby, gdyby podrapanie zasłonili ładnym muralem. Ale to Polska.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sie 15, 2022 8:09 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

O 4 rano już jest ciemno. Wyszkam do kotów 4,30 i musiałam sobie czołówką świecić.
W lesie cudnie. Cisza. Spokój. Krople wody spadające kaskadowo z wachlarza liści szemrzą w uszach. Niewidoczne nici pajęczyn oplatają twarz. Babie lato nastało. Połacie trawy ustrojone w korale rosy. Ledwo błyszczące w pierwszych promieniach słońca. Buty mi mokną. Cisza. Ptaki, po uniesieniach miłosnych i rodzicielskich, milczą. Ślimaki wyległy. Piękne winniczki plotkują w grupach o ciężkich czasach. Delikatny sznureczek piasku sklejonego śluzem jest znakiem ich drogi. Mrówki wybierają ziarna piasku z zasypanych wejść. Misterne zamki unoszą się nad drożyną. Cisza.
Zlikwidowana góra ziemi jest łakomym miejscem dla ptaków. Całe stada wron, sójek i srok wypasa się na rozkopanej ziemi. Słychać je z dala. Wczesne śniadanie pełne nerwów.
Ciemne niebo wisi nisko. Mgła wilgoci osnuwa okolicę. Jakby dym się unosił.
Cisza.
Jesień.
Ciemno.
Jest pięknie ale i smutno.
Nadchodzi zły i ciężki czas.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sie 15, 2022 9:51 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Wytłuacz mi jakim sposobem zostałaś ksiegową, ?skoro masz taką łatwość pisania.Gdybym nie wiedziała, czym się zajmujesz obstawiałabym,że masz umysł humanisty, a nie ścisły :D No chyba,że masz "dwa w jednym" humanista i umsył ścisły
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4807
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto sie 16, 2022 10:29 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

Myszorek pisze:Wytłuacz mi jakim sposobem zostałaś ksiegową, ?skoro masz taką łatwość pisania.Gdybym nie wiedziała, czym się zajmujesz obstawiałabym,że masz umysł humanisty, a nie ścisły :D No chyba,że masz "dwa w jednym" humanista i umsył ścisły

Umysł to ja mam malusi :mrgreen: Niektórzy (patrz meg11) zetknęli się z jego działaniem.
Jak stałam się księgową? Życie! Prozaiczne. Mając bardzo chore dziecko, nie mając pomocy bliskich (bo wicie, rozumicie siostra, szwagierka...ma ciężej!), poszłam do pracy gdzie były stałe godziny, blisko... i weekendy wolne. Forsa była ważna. Było nam z Januszem okrutnie ciężko. Ta praca była ratunkiem. Trafiłam do kredytów starego portfela. Bo nikt ich nie chciał. 8O Straszna rzecz. Wiele sama (praktycznie wszystko)musiałam rozgryźć. Paradoksalnie moje "umiejętności" humanistyczne wiele mi pomogły. I nie humanistyczne. Jakoś szybko zrozumiałam ,że 2+2 nie musi być 4. :mrgreen: Doszło do tego ,że byłam mądrzejsza :mrgreen: od pań kontrolujących z banku. No wiem, brak mi skromności :smokin:
Dlaczego mi pomogło niedoinformowanie? Jestem totalna noga z matmy. O ile polski na maturze zdałam śpiewająco. :oops: Byłam dzięki temu też zwolniona z ustnego. I dobrze, bo bym olała wszystko. :placz: Moje ortografie i takie tam to ruina :placz: Nikt kiedyś nie słyszał o dysgrafii i dyslekcjii. O tyle matma była moją piętą. Ale... Miałam chłopaka wtedy. Politechnika. Podjął się nauki nieuka. Z zadziwiającym skutkiem. :roll: Sinusy i cosinusy były tragedią. pociąg z punktu A do punktu B nigdy nie załapał się u mnie na prawidłowy przyjazd! Ale za to ... funkcje były cudne. Och jakie cudne. :1luvu: Patrząc na wzór już znałam rozwiązanie. Ja taka pusta blondna :strach: Jednak to rachunek prawdopodbieństwa to było TO! Tam mogła pracować wyobraźnia. Rozwiązanie nie było nigdy jednoznaczne. Każde było dopuszczalne. Każde było dobre! Podobno jedyna ruszyłam na maturze ten temat! :oops:
Kredyty starego portfela to był taki rachunek! Wiem ,samochwała jestem. Idąc tym nurtem , maturalnym, napiszę jeszcze ,że moim przedmiotem dodatkowym był...rosyjski. Miałam nauczycielkę. Kosę. Nie lubianą przez całą szkołę. Ja ją uwielbiałam. Jako jedyna z klas zdecydowałam się na maturę z języka rosyjskiego. Była tylko dla mnie. Zdałam.
No, to się nachwaliłam. :oops:
A potem... stałam się kociarą. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 16, 2022 12:31 Re: OTW23-Cienie ...!Same cienie i deczko błysku światła!

ASK@ pisze:
Myszorek pisze:Wytłuacz mi jakim sposobem zostałaś ksiegową, ?skoro masz taką łatwość pisania.Gdybym nie wiedziała, czym się zajmujesz obstawiałabym,że masz umysł humanisty, a nie ścisły :D No chyba,że masz "dwa w jednym" humanista i umsył ścisły

Umysł to ja mam malusi :mrgreen: Niektórzy (patrz meg11) zetknęli się z jego działaniem.
Jak stałam się księgową? Życie! Prozaiczne. Mając bardzo chore dziecko, nie mając pomocy bliskich (bo wicie, rozumicie siostra, szwagierka...ma ciężej!), poszłam do pracy gdzie były stałe godziny, blisko... i weekendy wolne. Forsa była ważna. Było nam z Januszem okrutnie ciężko. Ta praca była ratunkiem. Trafiłam do kredytów starego portfela. Bo nikt ich nie chciał. 8O Straszna rzecz. Wiele sama (praktycznie wszystko)musiałam rozgryźć. Paradoksalnie moje "umiejętności" humanistyczne wiele mi pomogły. I nie humanistyczne. Jakoś szybko zrozumiałam ,że 2+2 nie musi być 4. :mrgreen: Doszło do tego ,że byłam mądrzejsza :mrgreen: od pań kontrolujących z banku. No wiem, brak mi skromności :smokin:
Dlaczego mi pomogło niedoinformowanie? Jestem totalna noga z matmy. O ile polski na maturze zdałam śpiewająco. :oops: Byłam dzięki temu też zwolniona z ustnego. I dobrze, bo bym olała wszystko. :placz: Moje ortografie i takie tam to ruina :placz: Nikt kiedyś nie słyszał o dysgrafii i dyslekcjii. O tyle matma była moją piętą. Ale... Miałam chłopaka wtedy. Politechnika. Podjął się nauki nieuka. Z zadziwiającym skutkiem. :roll: Sinusy i cosinusy były tragedią. pociąg z punktu A do punktu B nigdy nie załapał się u mnie na prawidłowy przyjazd! Ale za to ... funkcje były cudne. Och jakie cudne. :1luvu: Patrząc na wzór już znałam rozwiązanie. Ja taka pusta blondna :strach: Jednak to rachunek prawdopodbieństwa to było TO! Tam mogła pracować wyobraźnia. Rozwiązanie nie było nigdy jednoznaczne. Każde było dopuszczalne. Każde było dobre! Podobno jedyna ruszyłam na maturze ten temat! :oops:
Kredyty starego portfela to był taki rachunek! Wiem ,samochwała jestem. Idąc tym nurtem , maturalnym, napiszę jeszcze ,że moim przedmiotem dodatkowym był...rosyjski. Miałam nauczycielkę. Kosę. Nie lubianą przez całą szkołę. Ja ją uwielbiałam. Jako jedyna z klas zdecydowałam się na maturę z języka rosyjskiego. Była tylko dla mnie. Zdałam.
No, to się nachwaliłam. :oops:
A potem... stałam się kociarą. :mrgreen:


To ja już wiem, dlaczego matematyka dla mnie to czarna magia, nie miałam chłopaka z politechniki :D ,za to jak chodziłam do liceum miałam chłopaka, który był barmanem, powinnam znac sie na alkoholach, a tutaj tez słabiutko. Cos ze mna jest nie tak :D
Rosyjski tez zdawałam, miałam wybór niemiecki albo rosyjski, wybrałam rosyjski bo z niemieckiego, w tymże języku potrafiłam powiedziec tylko, "jestem nie przygotowana do lekcji"
matmy nie zdawałam, bo wiem,że bym nie zdała.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4807
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 30 gości