Kopalińskie kotki i kocurki są w Gdańsku i w Krakowie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 25, 2021 15:24 Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

Kotka się już podobno nawet dałaby wziąć na ręce, ale oni j tak nie mają transportera ani nic. Istnieje możliwość, że im pani z fundacji podrzuci jakieś.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 25, 2021 15:49 Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

Ona chyba jest proludzka, nie?

Obrazek
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 25, 2021 19:11 Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

Miziak do kwadratu :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 26, 2021 10:07 Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

Miziak się dał złapać bez używania klatki-łapki, uff. Jedzie do weta.
Złapane są też maluchy, ale ich mama była zbyt ostrożna po tym, jak jej dzieci porwali kosmici. Objawił się też prawdopodobny tatuś.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 26, 2021 15:49 Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

Testy Lucy i trzech kociaków (sami chłopcy!) ujemne :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 26, 2021 16:03 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Pytałam o szacunkowy wiek, ale jeszcze nie mają tej informacji. Odrobaczenie już było. Kotka po przyjeździe do Krakowa będzie miała ciach ciach. Jakoś to musimy ogarnąć…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 26, 2021 16:12 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Kciuki mocne za ogarnięcie wszystkiego. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sie 26, 2021 17:59 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Przekaże te wszystkie kciuki tym „łapaczom” :) To wszystko by się nie udało, gdyby nie pani, która w nocy, w ulewie, przywiozła łapki i transportery (i dobre rady), a potem kotełki odebrała i ogarnęła, co trzeba. Miau.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 27, 2021 10:18 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Mama kociaków też odłowiona, ufff! Tatuś się już więcej nie pokazał czyli niestety zostanie tam NIEwykastrowane kocurro.
Ostatnio edytowano Pt sie 27, 2021 11:15 przez Nul, łącznie edytowano 1 raz
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 27, 2021 11:00 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Nul pisze:Mama kociaków też odłowiona, ufff! Tatuś się już więcej nie pokazał czyli niestety zostanie tam wykastrowane kocurro.

:ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72490
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2021 11:17 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Ups, chyba pisałam życzeniowo! Właśnie niewykastrowane kocurro! Tyle że o dwie kotki mniej i o trzy kocurki (o ile w ogóle przeżyłyby zimę).

A ja nie wiem, za co się zabrać, żeby przemeblować pokoje na przybycie czarnej lady…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 29, 2021 6:55 Re: Kopalińskie trzy kocurki i kotka - łapy na pulsie

Czarna lady to miziak, już jest na kolanach koleżanki :) I mruczy :)

Te pozostałe złapane to większe dzikuski, najgorzej ta druga kotka - w fundacji mówią, że się jej boją! :strach:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 30, 2021 11:22 Re: Kopalińskie kotki i kocurki są w Gdańsku i w Krakowie

Aktualizacja w tym wątku: proludzka czarna Lucy jest u mnie, przetestowana i pierwszy raz odrobaczona.
Dzikuska Lodzia oraz trzy kocurki około 2,5- miesięczne - są w fundacji w Gdańsku.

Jeż pozostał na miejscu. Chociaż się pchał do klatki wszystkimi łapami i kolcami.
Ropuch również pozostał, chociaż się pchał do domu.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 30, 2021 12:00 Re: Kopalińskie kotki i kocurki są w Gdańsku i w Krakowie

Dobre wieści :ok:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 30, 2021 16:30 Re: Kopalińskie kotki i kocurki są w Gdańsku i w Krakowie

Jeszcze lepsze wieści! Dzikuska, która została „tam”, już się daje głaskać człowiekowi! Nic więcej nie wiem, tylko taką krótką i formację dostałam. Ale to do rze, bo może czarno-czarna Lodzia znajdzie dom :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: persik_ns i 33 gości