OTW22- Ritunia po operacji ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 03, 2022 8:54 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 876
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Śro maja 04, 2022 4:54 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Buranio co raczył był nam wejść w łapkę.
Nówka sztuka. Pierwszy raz go zauważyłam na kotłowni gdy "adorował" Gabrysię. Został.
Złapał się zaś na kortach. To kawałek drogi. Jak szwendają się zwierzaki nie kastrowane!

Jak zwykle łapiemy w "odpowiednich" terminach.
Godzina dobrze po 19. Poniedziałek, niby długi weekend. I znów problem gdzie zatargać bo wszystko prawie zamknięte. W ogóle lub o tej porze.
Kilka telefonów. Udało się. Wróciłam bardzo późno.
Mazowieckie zwierzaki zgodziły się przyjąć.
Dziś/jutro powinien wrócić.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wczoraj nic się nie złapało. Srebra nie widać. Za to Igunia łaziła wszędzie. Nawet do lasu.
Srebro ponoć nie pokazuje się kilka dni. Facet mówił,że Bunię wygonił to to spod podłogi.

Ktoś w lesie się kręci. Raczył był wylać wodę i w pojemnik po niej wtachać zielony chleb tostowy. 8O
Dziś to samo zastałam.
Ci ludzie to głupie, zakute łby są :201429
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro maja 04, 2022 8:07 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

To się wszędzie dzieje: wylewanie wody i pchanie do miski zepsutego czegoś. Ludzie wszędzie tacy sami. Dobrze, że te Mazowieckie zgodziły się przyjąć kicię!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 04, 2022 11:20 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Dwie rzeczy są niezmierzone - kosmos i ludzka głupota.
Gratuluję udanej łapanki.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro maja 04, 2022 13:21 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 876
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Śro maja 04, 2022 17:45 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Jaki piekny Burasek sie zlapal, cudny! Gratulacje!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4237
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw maja 05, 2022 11:22 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

pibon pisze:Jaki piekny Burasek sie zlapal, cudny! Gratulacje!

Tak, jest wyjątkowo piękny.
Do tego, daj KociBoże, dziki.
Jak wszystko dobrze pójdzie dziś wróci na stare śmieci.

Malutka Igunia dziś siedziała przy "dziurze" i czekała na jedzenie. Czyli oswaja się z sytuacją. Srebra nie widać. Choć, jak ona się złapała, to ten siedział razem z nią pod podłogą. Może dalej tam dulczy tylko nochala nie wystawia.

Wczoraj wieczorem Lewusek pojechał do dermatologa. Wykończą nas te co 2-tygodniowe wizyty. Finansowo również. Przede wszystkim. Za każdym razem to co najmniej 2 setki. Żeby to jeszcze natychmiastowy efekt jakiś był. Ale nie ma nic łatwo. Niestety, nie daje rady zjechać ze sterydu, gdyż jego zmniejszenie spowodowało ponowne zaognienie narośli. Kichanie, swędzenie...Zaczął się drapać i ponownie rozkwasił gule. Szkoda mi bardzo chłopaka. To cudny kocio z paskudnym nosem. Mądrala wyczuł ,że coś się dzieje gdy transporter został wyjęty. Pół godziny go szukaliśmy. Nie wiedzieć jak przemykał w tym ":tłumie" czarnych kotów. Co to wystrachane naszym namiętnym pełzaniem i zaglądaniem w dziury , rozpierzchły się w wielkiej panice. Wreszcie udało się go "nakryć". A za 14 dni...kolejna podróż. Trzymajcie kciuki by się udało wreszcie wstrzelić.

Malutka Ritunia ma zapalenie spojówek. Woda z nosia leci ale nie wiem czy zaziębiona czy tłukła się z futrami i patrzałki uszkodziła. A łzawią jej przez to oczka i ścieka kanalikami. Dostaje kropelki i oby pomogło. Po lekach na wstrzymanie rujki jest "ogłupiała". Za spokojna. Za kilka dni (8 maja) będzie miesiąc od operacji. Nie wyzbyłam się lęku o nią. Biedna nie może dłużej spać bym nie zaczęła martwić się o dziecko. Ma apetyt. Ciągle jednak na to samo :placz:

Sorruniek zaś przytył. Sterydy swoje robią. Łaputka biedna robi się coraz bardziej sucha. Przypomina sobie "o mamusi" bladym świtem i z impetem skacze na mnie. Łapy ma mocne więc przemieszczają mi się organy w kałdunie. Potem wali się na mnie lub obok i wyczyniając wygibaśne figury każe się głaskać i całować. Straszny dyskutant z niego. I miluch. Gdy stoję w kuchni i szykuję coś, przychodzi i robiąc słupek po swojemu grucha. Nie, nie żebrze o żarcie. Chce by go na ręce wziąć lub wycałować oczka i nosek. A potem zadowolony leci popędzić kota :wink: Niedługo badania i już się martwię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw maja 05, 2022 17:51 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Pod żadnym pozorem nie wolno całować kota. Czytałam ostatnio
:wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 05, 2022 22:05 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

MalgWroclaw pisze:Pod żadnym pozorem nie wolno całować kota. Czytałam ostatnio
:wink:

No to jak one maja sie wyplacic za swoje "utrzymanie" :wink: Zaczne im prace domowe przydzielac...
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4237
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt maja 06, 2022 6:51 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 876
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt maja 06, 2022 7:23 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

W lesie dziś pachniało żywicą. I mokro-zimnym powietrzem. Takim czystym, że aż drażniącym nozdrza. Widać było każdy szczegół. Błysk słońca na korze sosny. Gdzie wybłyszczone pnie stoją jak wojsko. Miedziano-złoty odblask wygląda jak zbroja. Załamany promień światła w napęczniałej skorupie brzozy pokazuje każdą jej krzywiznę. Igły zalegające poszycie odbijające nieśmiało poranek. Pajęczyna ustrojona w krople rosy rozpięta między witkami nadaje im urody. Trawa pełna koralików wilgoci skrzy się jak diamenty. Nogi depczą opadłe owoce z jemioły, które trzaskają pod nogami. Jakby człowiek perły deptał. Na podszyciu błyska barwinek niebieskim kolorem. Nieśmiało wychylając główki do pierwszych promieni. Sztyleciki konwalii wystają z ziemi jak miniaturowe miecze. Ostro zakończone końce grozą chmurom. Ledwo wyklute krzewiny jagód, zielonym dywanem pokrywają poszycie.
Z dala słychać cmokanie wiewiórek. Szelest ich pazurków drażni czyste powietrze. Odgłosy sójek kłócących się zawzięcie niesie się wśród konarów. Para synogarlic pasie się jak zwykle bladym świtem. Mrówki już pobudzone usypują swoje zamki z odrobinek piasku. Precyzyjne budowle zachwycają swoją urodą. Staram się stąpać tak by ich nie udeptać. Okolica barwi się każdym odcieniem zieleni przeplatanym z bielą. Nieśmiało wystające listki plączą się z odważniakami co to już zawładnęły światem.
Pięknie było!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt maja 06, 2022 7:54 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Zawsze czekam na magiczny opis przyrody.
Jest odskocznią od codziennej rzeczywistości.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob maja 07, 2022 6:00 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob maja 07, 2022 7:20 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

[*]

IrenaIka2

 
Posty: 876
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Sob maja 07, 2022 13:13 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

muza_51 pisze:Zawsze czekam na magiczny opis przyrody.
Jest odskocznią od codziennej rzeczywistości.

Też mnie te opisy zachwycają! :1luvu:

[*][*] dla Zeldy i Teosia :(
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34258
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości