OTW22- Ritunia po operacji ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2021 8:01 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 874
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt wrz 17, 2021 10:32 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Trochę ponad cztery tygodnie... a zimno idzie, zimniejsze noce :(
co do okapturzonych bysiów... uważaj na siebie! I noś tę komórkę, może dałoby się mieć ją zawieszoną na szyi?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 17, 2021 12:24 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

MalgWroclaw pisze:Trochę ponad cztery tygodnie... a zimno idzie, zimniejsze noce :(
co do okapturzonych bysiów... uważaj na siebie! I noś tę komórkę, może dałoby się mieć ją zawieszoną na szyi?

Strasznie się o nie martwię. W ciszy poranka, w mroku, nasłuchuję czy pisków jakiś nie słychać.
Nie chodzę na kotłownię gdy jestem o poranku ciemnym. A w dzień -pisałam.
Teraz tam strasznie zarosło. Przyroda zrobiła swoje gdy człowiek opuścił ją. Takie chaszcze, że przejść trudno.
Mam nadzieję ,że Gabrynia nie upchała dzieci pod kanapą. Czy w stercie suchych gałęzi. Jak to robiła w tamtym roku.
Byłam tam. Młode pędy nie połamane. Pajęczyny wiszą. Nie zrywałam bo to ślad jakiś by był ich bytności gdyby znikło. Może są w budce jednej lub drugiej ustawionej pod murem. Ciężko tam teraz się dostać z powodu strasznistych zarośli. Chłopak (ten od jej "łapania" ) chodził wszędzie i wglądał.Przetrzepał sklepowy teren bo go jakiś znajomy cichcem wpuścił. Niczego nie znalazł. Gabrysia przestała się i jemu pokazywać.
Ostatnio przepraszał Anię za to jak postąpił. Pytał czy coś wiemy o nich. No, nie. On też nic nie wie. Nie sądził,że mówimy prawdę o Gabrysiowym charakterze. Oraz o tym, że łapanie kotów nie jest łatwą sprawą.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt wrz 17, 2021 14:37 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Oj wiem, ile stresu kosztuje taka ucieczka kota i że tylko regularność, i zasypywanie ogłoszeniami wciąż i wciąż daje efekt. Dobrze, że się znalazła! :ok:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt wrz 17, 2021 15:54 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

"przepraszał Anię". A nie Anię powinien przeprosić, tylko niczemu niewinne stworzenia. I nie wiadomo, czy się czegoś nauczył.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 17, 2021 16:56 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

ASK@ pisze:
MalgWroclaw pisze:Trochę ponad cztery tygodnie... a zimno idzie, zimniejsze noce :(
co do okapturzonych bysiów... uważaj na siebie! I noś tę komórkę, może dałoby się mieć ją zawieszoną na szyi?

Strasznie się o nie martwię. W ciszy poranka, w mroku, nasłuchuję czy pisków jakiś nie słychać.
Nie chodzę na kotłownię gdy jestem o poranku ciemnym. A w dzień -pisałam.
Teraz tam strasznie zarosło. Przyroda zrobiła swoje gdy człowiek opuścił ją. Takie chaszcze, że przejść trudno.
Mam nadzieję ,że Gabrynia nie upchała dzieci pod kanapą. Czy w stercie suchych gałęzi. Jak to robiła w tamtym roku.
Byłam tam. Młode pędy nie połamane. Pajęczyny wiszą. Nie zrywałam bo to ślad jakiś by był ich bytności gdyby znikło. Może są w budce jednej lub drugiej ustawionej pod murem. Ciężko tam teraz się dostać z powodu strasznistych zarośli. Chłopak (ten od jej "łapania" ) chodził wszędzie i wglądał.Przetrzepał sklepowy teren bo go jakiś znajomy cichcem wpuścił. Niczego nie znalazł. Gabrysia przestała się i jemu pokazywać.
Ostatnio przepraszał Anię za to jak postąpił. Pytał czy coś wiemy o nich. No, nie. On też nic nie wie. Nie sądził,że mówimy prawdę o Gabrysiowym charakterze. Oraz o tym, że łapanie kotów nie jest łatwą sprawą.

Najgorsze jest to, że juz ja miał, że tez musiał sie wystraszyc i wypuścić, może facet nie jest obeznany z kotami, chciał dobrze, a wyszło, jak wyszło. Teraz pewno chce się zerchabilitować.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4807
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Sob wrz 18, 2021 8:56 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Myszorek, on się nie znał. To prawda. Dlatego miał tłumaczone, że łapanka to jest łatwa sprawa. A koty w panice mogą zrobić coś czego się nikt nie spodziewa. Dlatego był proszony, by dzwonił o każdej porze. A najlepiej by, gdy zdecyduje się, dał znać. A my będziemy w aucie czekać na sygnał.
Gdyby posłuchał i miast wypuścić zadzwonił, sytuacja byłaby inna.
Ma duże poczucie winy i martwi się.

Dziś lało tak strasznie, że zmokłam do majtek. Z łapanki nici. Ruda czekała pod autem i darła ryjka. Ale nawet nosa nie wytknęła by wąs nie zmoczył się. Innych nie było. Pozostawiłam pełne miski pod przykryciami. Będą czekać na futra.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob wrz 18, 2021 13:12 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 874
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Nie wrz 19, 2021 18:34 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Zimno. Rano padało. Na przymiarce do łapki się skończyło. Ruda tylko, swoim zwyczajem gdy jest mokro, tylko spod auta wydzierała się. Dając znać służbie gdzie siedzi i na michę czeka. Rudy przyszedł tak zmoczony , że aż mi go żal było. O dziwo las stawił się. Reszty nie widziałam. Choć miski wyczyszczone do czysta.
W domu kaloryfery zaczęły grzać. Koty oblegają pobliskie posłanka.
Minął weekend a ja jestem zmęczona ciągle. Nie dałam ogłoszeń choć taki plan miałam. Brak mi pomysłów na tekst. Nie zrobiłam nic prawie co planowałam.

Martwimy się o Gabrysię i jej dzieci.

W domu deczko nerwowo. Znowu Teoś się stawia i koty zaczepia siejąc zamęt. Pisałam do właścicielki by podjęła decyzję do jego losów. Bo takie życie kota nie jest życiem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie wrz 19, 2021 18:51 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

I odpisała?
Lubię kaloryfery, nie lubię płacić.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon wrz 20, 2021 8:56 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

MalgWroclaw pisze:I odpisała?
Lubię kaloryfery, nie lubię płacić.

Nie. Niby coś kiedyś wspominała bym domu szukała Teosiowi bo ona nie będzie w stanie zająć się nim. Poprosiłam o wysłanie książeczki. Cisza. Teraz ponownie napisałam i też cisza. Czekam.
Też nie lubię płacić. zawsze dopłacamy bo mamy zimne mieszkanie. A z drugiej strony z powodu kotów nie dokręcam kaloryferów. Ja mogę chodzić w polarze ale one z zimnymi nosami nie mogą egzystować :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon wrz 20, 2021 12:39 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Właśnie, przy kotach nie oszczędzi się na ogrzewaniu. Nawet jednego pokoju nie ma jak zamknąć, bo księżniczka Kluska nie lubi swojego brata.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 21, 2021 7:49 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

Czas na dobre wieści. Bardzo mało ich teraz na wątku.

Marion ma domek. :201494 Pojechała do rodziny z dziećmi i kotami. Zabezpieczonymi oknami i balkonem.
Ciocia mimbla64 zrobiła wizytę ,za co dziękujemy ślicznie :1luvu:
Sprawy się mają całkiem dobrze, choć nadal wszyscy docierają się. Marion, zachwycona brakiem dużej konkurencji, próbuje zatrzymać ludzi i zabawki dla siebie. Koty dogadują się w miarę. Choć bywają starcia.
Bądź szczęśliwa dzieciaku :1luvu:
Proszę o kciuki dla dziewczynki :ok:

Marion u siebie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Koledzy Marion
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto wrz 21, 2021 7:54 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 874
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Wto wrz 21, 2021 9:06 Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(

super wieści i oby się jak najszybciej dotarli :) a nowi bracia Marion to prześliczne koty, na tym polu mała ma godną konkurencję ;)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7101
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 32 gości