» Czw sie 05, 2021 13:26
Re: OTW22- proszę o banerkową pomoc.
Żadne futro nie weszło. Matka przeniosła się z malcem. Skrawki jedzenia wyłożone z łapki są nie ruszone. Na pewno wczorajsza akcja z kocurem nie pomogła. Przed wczorajsza też, gdy przepędził małego od jedzenia. Mamcia akcję z tatulkiem widziała. Kotki są mądre. Za mądre. Na swoją szkodę. Tylko skąd ona biedna ma wiedzieć. Tak liczyłam, że mały Fibak dostanie towarzystwo. Tyle lat łapię i nigdy nie odpuszczają mi nerwy i nadzieja. Gdy mały zaczął kręcić się obok sprzętu dwa dni temu miałam wiarę wielką, że wejdzie. Kocurzysko go wystraszył.
Fibaczek to piękny kot. Tęskni. Nie rozluźnia się. Nie bawi. Strasznie mnie to martwi. Dziś wzięłam go na kolana, jak zwykle. Strasznie się denerwuje gdy go wyciągam. W ogóle często syczy na mnie. Na nas. Pierwszy raz spojrzał wprost na mnie. Deczko się rozluźnił. Czy wiecie, że on ssie hamaczek? Popłakuje. W nocy słyszę jak jojczy. Dzidziuś wielki z niego.
Gabryni i ostatniego nie widać.
Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.