Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 14, 2021 13:31 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U niej mogło to być związane z urazem. Uderzyła się? Ktoś niechcący ją uderzył? Nie wiadomo. Miała ponoć zakrwawiony pyszczek. Niemniej jednak, dziąsła ma zaczerwienione, przyczyn może być wiele, badania potrzebne. Lepiej dmuchać na zimne. Kotka jest młodziutka, śliczna.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 14, 2021 13:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:U niej mogło to być związane z urazem. Uderzyła się? Ktoś niechcący ją uderzył? Nie wiadomo. Miała ponoć zakrwawiony pyszczek. Niemniej jednak, dziąsła ma zaczerwienione, przyczyn może być wiele, badania potrzebne. Lepiej dmuchać na zimne. Kotka jest młodziutka, śliczna.


a to co innego niż u moich
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 14, 2021 20:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U Bezi kiełek wypadł, kiedy chyba ledwie półtora roku miała, pani wetka oceniła, że on sam wypadł, że ona ma słabe ząbki. Pozostałe kły chwilowo (po kolejnym półtora roku) jeszcze są na miejscu...

Mam nadzieję, że z kotką będzie dobrze!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 15, 2021 6:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Też mam taką nadzieję. Kotka jest młodziutka, cała ruda i to tak naprawdę ruda. Prążki ledwo widoczne.
Dzisiaj będzie cieplutko, oj, cieplutko :lol: Na razie w mieszkaniu jeszcze znośnie, nie nagrzało się, ale kilka dni upałów i będzie piekło. Około południa jadę do Kulek, wcześniej trzeba im kupić to, co lubią najbardziej, czyli mięso. Domowe, oprócz Guci też lubią. Teraz są na balkonie, dopóki da się na nim wytrzymać. Mają już drapak, leżaczki tak samo, ale jakoś wolą miejsca na podłodze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 15, 2021 8:26 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 15, 2021 9:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 15, 2021 9:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki :1luvu:
Uprzejmie donoszę, że czarnuszek czekał ...na dachu pawilonu :wink: Ma tam fajnie, bo cień, a wchodzić i schodzić może po drzewie. Jeszcze go nie wycięli :wink:
Zaraz muszę kroić mięso i jadę do moich Kulek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 15, 2021 12:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam, ale tylko Lila się pojawiła :( Najadła się, owszem, została wygłaskana i tyle. Podjechałam do siostry i wracając wstąpiłam tam jeszcze, ale żadnego kota nie było. Jedzenie jest, tam jest cień, dość chłodno, szybko się nie zepsuje. Gorzej pod drugim transformatorem, ale nic na to nie poradzę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 15, 2021 12:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bryś i jego rudy kumpel dostali nowy domek. Fajny :lol:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 15, 2021 12:16 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

moje koty tez mają taki wiklinowy koszyk i bardzo, bardzo go lubią :) Zawsze któreś siedzi an gorze lub dole, albo parami :) A w dodatku to nie jest szalony wydatek :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7110
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto cze 15, 2021 13:36 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty lubią wiklinę i ja też :lol: Poza tym, można to łatwo umyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 15, 2021 13:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

A Dużej Brysia ogromną przyjemność sprawiają zakupy dla kotów :lol: Ostatnio kupiła ...trzy drapaki 8O . Koty z nich korzystają
Obrazek
Udane dokocenie, chyba zdjęcie mówi za siebie :lol:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 15, 2021 20:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Mówi! Suuuper! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 16, 2021 9:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Prawda? Duża miała pieska, chciała więc tylko jednego kota, chociaż namówiła inną na dwójkę i tym sposobem trzy koty pojechały do Warszawy do dwóch domków. Po jakimś czasie Duża uznała, że kot MUSI mieć kocie towarzystwo i pojawił się mały rudzielec. Wszystko przetestowane, ciachnięte, balkon osiatkowany, mnóstwo zabawek, dobra karma i dwie pary rąk do głaskania. Idealnie, nieprawdaż?
Skwar okrutny, koty zeszły już z balkonu, bo nie da się już na nim wytrzymać. Czarnuszek był, najadł się jak bąk, nawet troszkę mięsa zostawił, ale miał go dzisiaj naprawdę dużo. Spotkałam kilka znajomych psów po drodze, jeden wielki bokser tak się na mój widok ucieszył, że szybciutko biegłam do domu się przebrać, miałam na sobie białą bluzkę :wink: To dorosły pies, ale jak to bokser, one zawsze mają coś ze szczeniaka.
NITKA/KARINKA, wielkie dzięki za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 16, 2021 11:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Prawda? Duża miała pieska, chciała więc tylko jednego kota, chociaż namówiła inną na dwójkę i tym sposobem trzy koty pojechały do Warszawy do dwóch domków. Po jakimś czasie Duża uznała, że kot MUSI mieć kocie towarzystwo i pojawił się mały rudzielec. Wszystko przetestowane, ciachnięte, balkon osiatkowany, mnóstwo zabawek, dobra karma i dwie pary rąk do głaskania. Idealnie, nieprawdaż?
Skwar okrutny, koty zeszły już z balkonu, bo nie da się już na nim wytrzymać. Czarnuszek był, najadł się jak bąk, nawet troszkę mięsa zostawił, ale miał go dzisiaj naprawdę dużo. Spotkałam kilka znajomych psów po drodze, jeden wielki bokser tak się na mój widok ucieszył, że szybciutko biegłam do domu się przebrać, miałam na sobie białą bluzkę :wink: To dorosły pies, ale jak to bokser, one zawsze mają coś ze szczeniaka.
NITKA/KARINKA, wielkie dzięki za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:


boksery nigdy nie dorastają :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości