Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 11, 2021 13:09 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Fragment artykułu o Bronisławie Cieślaku
cyt. Dziennikarz lubił zwierzęta, jego wierny pies zmarł kilka dni przed nim, do końca towarzyszył mu kot.

"Odszedł nad ranem w domu, otoczony rodziną. Do końca towarzyszyła mu także kotka, nie opuściła swojego człowieka do końca. W starożytności wierzono, że koty ponoć przeprowadzają ludzi na drugą stronę" – mówił w trakcie uroczystości pogrzebowych mistrz ceremonii.

Nie wiedziałam, że lubił zwierzęta. Kilka ( a może tylko jeden?) odcinków serialu "Malanowski i partnerzy" kręcono w domu p.Małgosi, która adoptowała ode mnie Hannibala. Kot bardzo podobał się ekipie, zaproponowano jej, aby kot był obecny na planie, ale nie zgodziła się, bała się o kota. I tak zaprzepaściła jego szansę na karierę :mrgreen:


Mistrzowie Ceremonii znacznie lepiej przykładają się do swoich obowiązków, wiem to ze swojego doświadczenia/
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 12, 2021 6:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Gucia wczoraj odpoczywała sobie na leżaczku :D
Obrazek
Znowu cała noc balkon był otwarty, koty mogły sobie na niego wyjść, ale było dość zimno. Dzisiaj od rana już grzeją się w słońcu.
Mam dzisiaj bieganinę, muszę kupić leki dla kotów, a to kawałek drogi. Planuję też podjechać na targ, najwyższy czas posadzić kwiatki i urządzić balkon. Kulki też muszę nakarmić. W piątek mam szczepienie, poproszę więc młodego człowieka, aby za mnie nakarmił koty. Nie będą zadowolone, bo nie będzie mięsa, ale za to dobra sucha i mokra.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 12, 2021 8:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

[quote="ewar"]Gucia wczoraj odpoczywała sobie na leżaczku :D
Obrazek
:201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 12, 2021 12:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wciąż jest zachwycający świat na zewnątrz, ciepło, słonecznie, zielono i kwitnąco. Żyć się chce :lol:
Czarnuszek dzisiaj się nie pojawił, Lilii też nie było. Trudno, nie moja wina. Była Sreberko, głodna niesamowicie. Byłam trochę później niż zwykle i biedna szukała mnie, pobiegła pod drugi transformator. Zjadła całe mnóstwo mięsa, poprawiła mokrą i suchą karmą. Poszła za ogrodzenie, ale wróciła do misek 8O Niedaleko czekała kocia mama na posiłek. Mam nadzieję, że się nie pokłóciły i obie najadły. Koło domku też zostawiłam jedzenie na wszelki wypadek.
Odpocznę chwilę i jadę na rynek po pelargonie, trochę ziarna na zapas też kupię przy okazji. Wróbelki jedzą mniej, w ogóle jest ich teraz mniej, ale gołębie są i jedzą jak smoki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 12, 2021 12:58 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Wciąż jest zachwycający świat na zewnątrz, ciepło, słonecznie, zielono i kwitnąco. Żyć się chce :lol:
Czarnuszek dzisiaj się nie pojawił, Lilii też nie było. Trudno, nie moja wina. Była Sreberko, głodna niesamowicie. Byłam trochę później niż zwykle i biedna szukała mnie, pobiegła pod drugi transformator. Zjadła całe mnóstwo mięsa, poprawiła mokrą i suchą karmą. Poszła za ogrodzenie, ale wróciła do misek 8O Niedaleko czekała kocia mama na posiłek. Mam nadzieję, że się nie pokłóciły i obie najadły. Koło domku też zostawiłam jedzenie na wszelki wypadek.
Odpocznę chwilę i jadę na rynek po pelargonie, trochę ziarna na zapas też kupię przy okazji. Wróbelki jedzą mniej, w ogóle jest ich teraz mniej, ale gołębie są i jedzą jak smoki.


ja kupiłam sobie pomidorki koktajlowe do doniczek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 12, 2021 20:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

mir.ka pisze:
ewar pisze:Wciąż jest zachwycający świat na zewnątrz, ciepło, słonecznie, zielono i kwitnąco. Żyć się chce :lol:
Czarnuszek dzisiaj się nie pojawił, Lilii też nie było. Trudno, nie moja wina. Była Sreberko, głodna niesamowicie. Byłam trochę później niż zwykle i biedna szukała mnie, pobiegła pod drugi transformator. Zjadła całe mnóstwo mięsa, poprawiła mokrą i suchą karmą. Poszła za ogrodzenie, ale wróciła do misek 8O Niedaleko czekała kocia mama na posiłek. Mam nadzieję, że się nie pokłóciły i obie najadły. Koło domku też zostawiłam jedzenie na wszelki wypadek.
Odpocznę chwilę i jadę na rynek po pelargonie, trochę ziarna na zapas też kupię przy okazji. Wróbelki jedzą mniej, w ogóle jest ich teraz mniej, ale gołębie są i jedzą jak smoki.


ja kupiłam sobie pomidorki koktajlowe do doniczek

Ja w tym roku pierwszy raz wysiałam nasiona koktajlowych. Są już popikowane i zobaczymy... Wysiałam jedną torebeczkę, dużo tego było, drugiej torebki nawet nie otworzyłam. Ciekawe, co z tego wyjdzie. Jeżeli będę jeździć na wieś, to tam pewnie coś zawiozę i wsadzę, ale niestety tam tego nikt oprócz deszczu nie podlewa, jesli mnie nie ma :( Więc może większośc zostanie tutaj - na słonecznym oknie albo wystawione do ogródka.

Pelargonie nie wiem, czy kupię w tym roku, ale może? Na razie wsadziłam do donic bratki i moje ulubione sanwitalie, poza tym wyszły już ubiegłoroczne stokrotki, więc jest nawet dość kolorowo na szarym podwórku. Dobrze, że pan dozorca uruchomił węża, bo noszenie wody do podlewania z domu było nieco uciążliwe!

Zdrowia dla kotowatych i Dużych!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 13, 2021 6:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Ze mnie ogrodnik żaden :oops: , ale w okresie przedkotowym miałam bardzo ukwiecony balkon. Miałam skrzynki na barierce, na dole, wiszące doniczki ...itd. Ładnie było. Teraz mogę tylko mieć wiszące doniczki. Balkon jest od południowo-wschodniej strony, jest na nim bardzo gorąco, właściwie tylko pelargonie się sprawdzają.
Znowu ładny dzień dzisiaj, ale już po południu mają być odpady i burze. Weekend zapowiadają nieciekawy. Jutro mam drugą dawkę szczepionki, trochę się boję, oczywiście ze względu na koty, ale może będzie dobrze.
Domowe koty jedzą teraz nieco mniej, może dlatego, że jest ciepło. Bezdomniaki wręcz przeciwnie, ale kotki muszą wykarmić kocięta.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 13, 2021 8:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzisiaj czarnuszek się zjawił i był bardzo głodny, naprawdę sporo zjadł. Cieszę się :lol:
Część zakupów zrobiona, zaraz szykuję się do jazdy do Kulek, po drodze podrzucę mięso dla buraska. Cudowny kotek z niego :1luvu: Bardzo się cieszę, że lubi dobrą karmę. Wygląda bardzo ładnie, to zadbany kotek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 13, 2021 11:31 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nie chwal dnia.... :wink: Zrobiło się paskudnie, zimno i za chwilę zacznie padać. U Kulek byłam, ale zjawiła się tylko Sreberko. Ale dużo zjadła 8O i od razu pobiegła do swoich dzieci. Byłam tam chwilę, czekałam, ale nawet Lila nie przyszła. Jedzenie oczywiście zostawiłam. Dałam karmę młodemu człowiekowi, jutro nakarmi koty i przez jakiś czas będzie dawał im jeść co drugi dzień. Dla niego to najwyżej 10 minut, dla mnie ogromna pomoc. Muszę zająć się porządkami w mieszkaniu, bo w taki "rozerwany" dzień niewiele zrobię.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 13, 2021 12:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 13, 2021 21:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Trzymaj się dzielnie jutro na szczepieniu :)
Dobrze, że masz pomoc pana do kotów :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 14, 2021 6:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nul pisze:Trzymaj się dzielnie jutro na szczepieniu

Nie podziękuję :oops: Przesądna jestem.
Nul pisze:Dobrze, że masz pomoc pana do kotów

O, tak :lol: Bardzo się cieszę. Na wszelki wypadek mam też pomoc dla czarnuszka, ale to bliziutko, mam nadzieję, że dam sobie radę.
Dzisiaj ponuro, trochę pada, ale jest dość ciepło, chociaż sennie. Koty oczywiście śpią po śniadaniu. Biedny Gabryś w nocy zwymiotował ogromny kłak sierści. Musiało mu bardzo ulżyć. Zaraz przyszykuję ziarno dla ptaków, jedzenie dla czarnuszka i przed pójściem na szczepienie nakarmię to towarzystwo. Jutro bardzo chciałabym podjechać do Kulek, bo one bardzo lubią mięso, a młody człowiek da im tylko mokrą i suchą karmę. Zobaczymy.
NITKA/KARINKA, wielkie dzięki za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 14, 2021 8:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Właśnie zaczęło dość mocno padać. Zdążyłam jednak nakarmić ptaki i czarnuszka. Dzisiaj jakoś wcześniej się zjawił. Super!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55001
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 14, 2021 8:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 14, 2021 10:02 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 82 gości